Orka pod pszenżyto

Już ?

my już też na żyta i pszenzyto oramy bo coraz większa susza..

jak susza jest to się nie orze bo się jeszcze bardziej ziemię wysusza.....

Bardzo ładnie wykonany zabieg orki

Za wczesnie chłopie jak pszenżyto to siać nie wcześniej jak za miesiąc posiejecie wcześnie jesień ciepła i potem wiosna likwidacja ja zawsze sieje koniec wrzesien/poczatek października i nigdy nei wymarzło

my już pod wszystkie ozime pooraliśmy i teraz się cieszę, bo dziś już się orać nie da skały się rwą kurz, ze świata nie widać.  będzie padać to nie ważne kiedy wjeżdżamy z agregatem i siejemy.

tak samo z rzepakiem zrobiliśmy zasialiśmy po deszczy niby wcześnie jak na nasz rejon i co nasz wschodzi a Ci co posiali później nawet kilka dni nie maja szans na wschody póki co...

Podorywka do 15 cm więc okey,inni powiedzą że za dużo ale właśnie robi się tak żeby resztek pożniwnych nie było.Orka luks

 W takiej ziemi jak tu widać ( i wilgotność odpowiednia) gdyby źle orał to jak by było w gorszych warunkach, (sucho - mokro - krzywo - zaperzone - glina ...) ???? Koło domu też mam taką ziemię i byle czym można ładnie zaorać. Nawet moja stara pokrzywiona UG 4 pięknie taką ziemię obracała, ale jak jechałem gdzie indziej to ...

Ale za ustawienie pługa gratulacje!

Głębsza warstwa zachowała troszkę wilgoci, ale i tak miejscami pługu nie było widać, a na ciągniku zbierał się blisko centymetrów kurz. Zdjęcie zrobione jest przed samym lasem i tu jest lekki dołek i wygląda też na bardziej zwaną i wilgotną, ale 50m dalej zaczynaja się żyzna VI klasa Deszczu u mnie nie nadają i z dnia na dzień jest coraz gorzej. Siew planuje po 20 ale to zależy głównie od pogody, a na pewno po deszczu. W tamtym roku też brakowało wilgoci i kto posiał w październiku to w niektórych miejscach w listopadzie zeszło zborze, a były też miejsca, że wogule. Także miłej orki i dzięki za pozytywną ocenę

jak susza jest to się nie orze bo się jeszcze bardziej ziemię wysusza.....

Pewno, najlepiej nawet nie siać, bo sucho i nie wzejdzie, lepiej posiać za rok, jak popada :lol:

 

A czemu miało by być za głęboko? Do 15cm podorywka powinna być ok

Chyba, że ktoś robi tą niby głęboką orkę na 20cm to wtedy 15 podorywki może być za głęboko

ehh widzę że dużo przed tobą @Cyprian

Słuchaj, u mnie zawsze jest sucho, a każdy deszcz to cud, a jeśli już pada to ledwo co... A ziemie są różne, i piaski, i gliny... A orać trzeba i każdy orze, u mnie w okolicy nikt jeszcze nie zastosował uprawy bezorkowej, a rolników powyżej 100ha nie brakuje... I nikogo nie rusza to że "orka wysusza ziemie..." bo kiedyś musi popadać i wtedy zaciągnie wody i nie będzie różnicy. Jak ty twierdzisz że sie nie orze jak jest sucho to ja nie wiem co ty robisz jak jest sucho u ciebie...

To się wtedy orze i od razu sieje, żeby ziemia nie wyschła, bo wiadomo że zaraz po orce ziemia wilgotniejsza jest 

Każdy ma inną metodę, ja tam dzień orze i na drugi dzień sieje to i znowu dzień orki i siew, u mnie się to sprawdza nawet. 

my pszenżyto zawsze siejemy 20 wrzesień do 10 października i nigdy nie wymarza, ale ja na razie nie mogę orać, bo już chyba miesiąc nie padało i ciężko by było, podorywka gruberem już ciężko szła

tomek21894@ zawsze siejemy koło 22 września i nigdy nam nie wymarzlo