Skocz do zawartości

Agregat talerzowy vs Gruber



Po lewej ściernisko uprawione agregatem talerzowym Armasz 3m po prawej było robione gruberem. Jak oceniacie które pole lepiej zrobione?




Rekomendowane komentarze

JAk jest susza to mogę z czystym sumieniem ci powiedzieć że lepiej zrobi talerzówka. Dlaczego? Bo na mojej ziemi gruber nie wejdzie bez porządnego deszczu, i to raczej niezależnie od masy, tak samo jest z pługami ;)

A talerzówka da rade i to spokojnie (sprawdzone). :D

 

@marcin U mnie było to samo, wszyscy nakupili gruberów, (mnie też w to niestety wciągnęli), a po kilku latach ludziom emocje opadły i widząc efekty, czas praca i jakość pracy i spalanie, to wzięli i to posprzedawali i pokupowali agregaty talerzowe zaraz z hydropakiem i jednocześnie mogą nimi jechać ścierniska i uprawiać pod siew (a efekt jest po tym zadowalający). Sam też myślę nad taka zmianą, no ale kurde, za grubera więcej niż 4 tys nie dostanę, a talerzówka za 10 (+ vat <_<  :wacko: ) to jednak na mój areał inwestycja i nie wiem... Ew. tańszy były tolmet simply, ale niska waga itp...  ;[

To nie sciema z tym spalaniem, na jesieni kupilem agr. Talerzowy z hydropakiem 3m ktory wspolpracuje z zetorem 104km. I ojciec sprobowal teraz scierniska porobic. Efekt lepiej miesza niz gruber i pole jest po nim rowne. Spalanie ok 4,5l gdzie w gruberze bylo ok 6-7.
Tylko predkosc nie porywa bo na pelnej 1 i 1700-1800obr to wyjdzie z 8-9km/h

W sumie to nic dziwnego że te talerzówki ładnie mieszają. Sam wczoraj latałem gruberem z prędkością ok 13km/h to na piasku ziemia sie pięknie mieszała. Efekt lepszy jak po nowym lemkenie, wszystko wymieszane że na wierzchu sama ziemia, żadnych chwastów, ani nawet słomy, a pole równiutkie jak po bronie aktywnej, a ku mojemu zaskoczeniu spalanie wyniosło tylko 9 litrów na 1,2 - 1,3ha ;) a przeliczeniowo na 2 spalanie wyszło by większe... Ale na jednym przepalenisku, gdzie jest prawdziwa glina, gdzie po deszczu to tylko garnki lepić to nieźle go trzeba było cisnąć ;)
Tak żałuję że nie miałem telefonu :(
Moim zdaniem gruber dobry, ale na góra 5 klasę, a na lepsze to (dla mnie) talerzówki, a właśnie mam same 3 klasy...
Jeździłem kiedyś na takim jednym polu, gdzie miescami klasa dochodziła do 2 (serio) to ciągnik na 2 biegu nieźle dostawał po d*pie, a ziemia sie bryłkami odrywała i ponad agregat leciała... Wcale nie była przemieszane, bo były same bryłki, talerze nie miały jak rzucać, a rurowy nie dawał rady tego rozgniatać... A o spalanie to nie chce myśleć...

Gruber w MOIM ROZUMIENIU to ogólnie różnego rodzaju agregaty przeznaczone do uprawy pożniwnej, czyli do uprawy ścierniska. Może być to zwykły polski kultywator z przeróbkami lub bez, może być to agregat przeznaczony do uprawy ścierniska z wieloma łapami, czyli między innymi stare zachodnie gdzie przykładowo na szerokość 2,2m przypadało około 12 łap czy coś koło tego, lub najpopularniejsze te "nowoczesne" agregaty ścierniskowe gdzie przykładowo na szerokość 2,2m przypada 5 łap.

 

Ja jednak pisząc w moich postach o gruberze mam na myśli o agregacie ścierniskowym z 5 łapami o szerokości roboczej 2,2m.

 

Moim osobistym zdaniem najlepszą robotę robiły te stare zachodnie z wieloma łapami, ale miały dużą tendencję do zapychania się i w wysokich ścierniskach nie dawały rady, tak jak i po sieczonej słomie.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v