Łubin wąskolistny karo

panie, 30m2 to kwadracik 5m x6m to raczej zysk z tego pokoju nie będzie, chyba że zielonego towaru na sadzisz. jak jest możliwość zrób z tego garaż/ warsztat

a co za problem kupić 100 małych gasek, wykarmic i sprzedawać sąsiadą na niedzielny obiad za gruby hajs? Więcej zarobisz na sztuce jak niejeden oddający na tucz w tysiącach sztuk

pieczarki!

jesteś pewien że 30m2 starczy na sto gęsi? sprzedaż pojedynczych sztuk królików, gęsi, indyków do ludzi to dobry biznes. pytanie brzmi tylko czy masz na takie zabawy czas

Ja w jednym pomieszczeniu 2x3m mam 30 kaczek, fakt faktem tylko na noc bo w dzień na wybiegu ale i tak mają tam swobodę, jeżeli chce się mieć zwierzęta to trzeba mieć czas, bo nakarmić je to obowiązek, a jeśli nie chce się w to bawić to się do tego nie zabiera

@Krzysiek3110 wiem że zysku jakiegoś szałowego nie bedzie , o warsztacie też myślałem ale mam obok tego i w sumie nie potrzebny mi wiekszy bo nie robi sie w nim za dużo, a szkoda też żeby pomieszczenie puste stało

 

@mimi007 hmm pomysł dość dobry tylko musze zobaczyć czy miałbym chętnych myślałem też o kurach i sprzedaży wiejskich jaj

 

@malawania jeśli komentarz na poważnie to także i o tym myślałem , jakby wypalił to ewentualnie mógłbym stodołe zaadoptować też pod nie

 

@Krzysiek3110 w takim razie rozglądnę sie co potrzebuja w okolicy jak jest obowiązek to i czas sie znajdzie przynajmniej w moim przypadku tak jest

 

@mimi007 tak jak wyżej napisałem zgadza sie , ale dawniej były sporo wiecej i dawało sie spokojnie rade , zreszta nadal choduje sie dla sb troche kur i kaczek wiec wiem ile czasu co zajmuje

o pieczarkach to zapomnij, zbytu nie ma narazie, cena marna, a naklad ogromny. kombinuj albo z jajkami albo z detalem np. indykow, kurczakow czy kaczek

Ja to na twoim miejscu spróbowałbym z tymi kurami Ewentualnie jak znajdziesz chętnych to tuszki królicze. Ja nawet nie ogłaszam się a chętny sam przyjdzie. 18-20zł/kg (zależy po ile w biedronce ) i już ładny grosz wpadnie bo z jednego 2.5kg tuszki można uzyskać Zboże masz, trawę na pewno jakąś znajdziesz. Możesz nawet raz dziennie karmić a dużo roboty przy tym nie ma. Jeszcze jak zrobisz klatki na rusztach to już zupełnie bajka.