Zetor K 25

Widzę BHP pełną gębą...

 

"stary, nie takie ciągniki na nich stawiałem" zaraz będzie, albo "teściowa na jednym siedziała i było dobrze a tu są dwa". Może też być, że: "szwagier mówił, że wyczymie" ;-P

na takim krześle można posadzić ciotkę Helę, co 150kg waży

tak naprawd€ pewnie zamiast podbić kliny na przodzie podstawił krzesła, żeby się nie obrócił. Nie mniej jednak pomysł nie jest do pochwalenia..

Ładny kolor Poloneza. Który rocznik?

A ja sie tak zastanawiałem co to jest za twór na tym zdjęciu :lol:

sztafek, taras jestem pewny że wy wszystko zawsze robicie zgodnie z zasadami bhp, już nie róbcie ze mnie takiego co traktor na krześle stawia... oceniacie mnie nie znając sytuacji, pod przednie koła były podłożone kliny tylny most był podniesiony lewarkiem(ruskim od t 25 na zasadzie wkręcania gwintu oprócz tego pod most i skrzynię zostały podłożone pniaki/pustaki a krzesła tylko dla pewności że jak zacznę koło niego robić to całość będzie stabilnie stała bo nie planuję zginąć w garażu ani zostać kaleką a tak nawiasem mówiąc opis tego zdjęcia to podpucha bo ciągnik rozbierałem wiosną w zeszłym roku i jak widać nic mi się nie stało, powiem więcej krzesła też wytrzymałybratrolnika nie mam ciotki heli ani żadnego z członków rodziny o takiej wadzemagda kolorek już trochę wyblakł a rocznik to 97(pewności nie mam bo nie jestem właścicielem ale tak mi się wydaje)cyprian to tylko moj rozberbelony zetor nie żadne rokoko