Zetor 5340

Co ja nie przejadę, nie przejadę............... yyy szlag by trafił nie przejadę.

Miałem podobnie jak redliłem ziemniaki po zalaniu :lol: Ja nie przejade ?!?!?! I nie przejechałem :huh:

Nie lubię takich pytań ale ... Po wója tam wjeżdżał , co chciał osiągnąć ? :blink:

chciał tylko oprysk wykonać....

 

Makówczyński też dobry asior

Koledzy jak tam u was sytuacja z pyrkami?

Co to za opryskiwacz? Sieger?

Chcial poprostu szybko opryskać na zaraze, Ale wąskie koła i waga pełnego opryskiwacza ( 1600 kg ) zrobiło swoje

@Waldek - u mnie przyzwoicie,co któyrś dzień pada i po tych deszczach pryskamy azotem Vinetę,Red Anne i jeszcze jedną,której nazwy nie mogę sobie przypomnieć.Mam je na drugiej klasie i póki co wygladają pięknie, natomiast koło domu mam 1,60ha - Monica, Colette i za mało azotu dostały i były za słabo podkiełkowane i cut za rzadko posadzone.Tragiczne nie są ,ale mogły by być lepsze. Monica bardzo fajna odmiana.Od przyszłego tygodnia bierzemy się za kopanie,dwóch znajomych już kopie i narzekają,że mało i małe,u nas pod krzakiem trochę jest i nawet mają przyzwoity rozmiar.Znajomi, którzy kupowali od nas sadzeniaki tych wcześniejszych odmian juz dawno wykopali i sprzedali,z tym że oni są spod Oławy i Oleśnicy (@griga wie gdzie i jak tam sprawa ziemniaków wygląda )i mieli pod włókniną.Chwastów nie mam,takich czystych ziemniaków nie miałem jeszcze i śmiem twierdzić,ze jedne z czyściejszych na rejonie.Oprysk na stonke i zarazę wykonany,stonki nie ma,a jak się trafi to stara i chora.

haha porównując moja wpadkę do tej to co to było, ferdkiem mnie wyciągali...z drobnymi komplikacji ale wyciągnął

A tutaj probował JD i renault na wąskich kolach i nie dali rady, Dopiero go wyciagnąl ciezki sprzet czyli DF agroton i Zetor Proxima

właśnie tak liczyłem, że pewnie deutz go musiał wyciągać, nie miałem pojęcia o tb, masz jakiś filmik z tej akcji, bo chyba jak narazie wpadka roku a przynajmniej wiosny/lata ?

W waszych stronach sądząc po tej oto fotce jest nadmiar deszczu, a na wschodnim krańcu Polski znowu susza, taka wpadka jak ta na fotce byłaby u mnie możliwa gdzieś tak z 3-4 lata wstecz, teraz tam gdzie poprzednio można było zaliczyć wtopę to sie przejeżdża bez wahania, że ciągnik nie podoła czy coś w tym stylu.

Ta wpadka z przed 3 tygodni, teraz jest u nas raz sucho, raz mokro, źle nie jest ale dobrze też nie

właśnie tak liczyłem, że pewnie deutz go musiał wyciągać, nie miałem pojęcia o tb, masz jakiś filmik z tej akcji, bo chyba jak narazie wpadka roku a przynajmniej wiosny/lata ?

No akurat nie moja Proxa brala udzial w wyciaganiu. Radek wyciagal Proxima Plus

W waszych stronach sądząc po tej oto fotce jest nadmiar deszczu, a na wschodnim krańcu Polski znowu susza, taka wpadka jak ta na fotce byłaby u mnie możliwa gdzieś tak z 3-4 lata wstecz, teraz tam gdzie poprzednio można było zaliczyć wtopę to sie przejeżdża bez wahania, że ciągnik nie podoła czy coś w tym stylu.

U nas tez jest sucho, a to akurat jest fota po nawalnicy, dolalo gdzieś tak przez 2 godziny i poxniej 2 tyg bez deszczu.

Aha, chyba że tak