Jeczmien ozimy Lomerit

Ja prysnalbym Raudepem bo szkoda zepsuć se wilgotność pszenica

a wiecie ze desykowane zboza sa rakotworcze ?

A masz jakies dowody ? Bo czytałem o tym osttsnio robi sie głosno bo UE chce wycofac glifosat. Niemcy robili badania i nie ma dowodów na rakotwórcze działanie pozostałosci po glifosacie!!! 

 

Przynajmnij ekolodzy maja uzywanie jeszcze kilka lat i zmusza nas do ekologicznej uprawy bez grama ŚOR  wracamy do czernej du...

sztuka albo raczej szczecie bedzie wtedy miec czyste zboze

glifostatu sie nie da zastapic wiec raczej nie ma opcji wycofania

bialy2005 dobrze mówi. Prędzej czy później i tak do tego dojdzie.. Tak samo jak z zaprawami owadobójczymi w rzepaku..

dowodow nie mam, ale wlasnie czytalem gdzies troche o tym, i podobno glifosfat wlasnie tak jak piszesz przy desykacji zostaje w ziarnie i ma wlasciwosci rakotworcze.

Czytałes wypociny ekologów, a dowodów brak jak zwykle panike sie sieje  a pónij sie okazuje ze jest zupełnie inaczej.  Ktos chce miec ekologiczne to niech sobie sieje sam bez nawozów bez oprysków i wtedy bedzie miał ekologie.

Ale jak mozna odgórnie nakazac  wszystkim robic to samo komuna wraca !!! Nasza kochana UE

Przeciez bez glifosatu teraz praktycznie nie da sie zwalczyc pewnych chwastów ( perz)

O kurcze. Temu jęczmieniowi brakuje max tygodnia upałów. Tej pszenicy nie ma aż tak dużo.

anglia dzis glosuje za wyjsciem z UE, jak wyjdzie to bedzie jej koniec raczej, wiec spokojnie

Czytałes wypociny ekologów, a dowodów brak jak zwykle panike sie sieje a pónij sie okazuje ze jest zupełnie inaczej. Ktos chce miec ekologiczne to niech sobie sieje sam bez nawozów bez oprysków i wtedy bedzie miał ekologie.

Ale jak mozna odgórnie nakazac wszystkim robic to samo komuna wraca !!! Nasza kochana UE

Przeciez bez glifosatu teraz praktycznie nie da sie zwalczyc pewnych chwastów ( perz)

Co innego zwalczyć perz po ściernisku, a co innego lać po dojrzałych ziarnach i zaraz do konsumcji czy przez ludzi czy zwierzęta. I to powinno być zakazane dosuszanie.

Panowie glifosat znajduje się nawet w wodzie pitnej. Tylko są normy ile co może być aby spożywać tą wodę. jakieś 2 miesiąc temu czytałem o tym artykuł.

Dwa lata temu miałem w jęczmieniu ozimym dużo zielonego żyta i niczym nie opryskałem. Po wymłóceniu zboże poszło do bina i zostało porządnie przedmuchane. Po dwóch dniach było już ok

U mnie dziś jeczmień poszedł pod kose

Patryk i jaki byl plon????

jakby reglone było tanie to nikt by glifosatem nie zasuszal

@same110 brawo ty najlepiej opryskaj swoim Randapem a jak skosisz później to zjedz sam i zobaczymy jak długo będziesz na "AF" a nie 2m pod ziemią powodzenia (jeszcze więcej randapu to dłużej pożyjemy) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

dokladnie, zawsze cos zostanie, roslina tego nie rozlozy, pozniej z takiego jeczmienia jest np. wazone piwo,

na zdrowie

@patron26 Nie wiem plon nie ważony jak zwarzę mogę dopiero powiedzieć

Dobry Boże... Ze tez jeszcze ktoś sie znajdzie broniący randapu... Gratuluje wiedzy i życzę smacznych wypieków z "desykowanej" pszenicy, pysznych "desykowanych" kasz gryczanych na oczywiście "desykowanym" oleju rzepaczanym. Na zdrowie!

klj żeby to tylko Randap był stosowany w tym.co.jesz to.było by dobrze

@same110 no dobra skoro tak mówisz no to najlepiej wszyscy zacznijmy z gwinta walić randap i pozostałe opryski to przynajmniej oszczędności wyjdą na ropie bo ciągniki będą w garażu a my po całe zgrzewki oprysków do chemicznego, a później będziemy leżeć na ziemi jak stonka po oprysku :-):-):-):-):-):-):-):-):-)

proponuje obejrzeć program jak dobrze pamiętam "kto się boi GMO" ps . miałem tego nie pisać no ale najwyżej zostane usunięty z "AF"

A wiecie że w łódzkim dochodzi do zatruć po zjedzeniu truskawek bo jakiś pacan pryskał przed sprzedażą.

daleko nie trzeba szukać podobną sytuacja pamiętam ojciec zapytał sąsiada (dlaczego nasypałeś mocznika pod truskawki że leży jak cukru) , nato sąsiad z głupim uśmiechem odpowiada (a czy ja będę to żarł) tak wiec durna mentalność przechodzi z pokolenia na pokolenie .....