Cielaki

Krzyżówki z jeleniami?

Ładne stadko, dobrze pozują

Dużo masz tych siwków  

@Thomas2135 Z jeleniami nie krzyżuję

@songo Dzięki, no fajnie przypozowały

@AndrzejMikulewicz Z siwych tylko to co na zdjęciu Jeszcze mam buhaja rozpłodowego czerwono- siwego, mieszanka Polska czerwona x HO+ jakiś mały % dolewu BBB

jeden sie obraził i ustawił 'd*pą' do zdj haha nie no fajne stadko te szare fajne wyglądają nie widziałem takich jeszcze

@Sebastian123339 Ta jałóweczka nie zczaiła bazy, że robię zdjęcie, część cielaków pomyślała, że przyniosłem trochę jakiejś paszy i zaczęła wstawać a ta nie zauważyła i nie wstała Dzięki, no fajne i dlatego zostają na remont i stopniowe powiększanie stada mlecznego

Czym karmisz? Masz krowy mamki czy mleczne?

@hubcio6125 Karmię różnymi paszami tj. siano, zielonka, owies, granulat itp. Mam krowy mleczne i są nastawione na produkcję mleka

B.ładne

Dzięki Jolu

Nastawiasz się na mleko i powiększanie stada czy to w obecnej sytułacji jest opłacalne? Ja miałem iść w tym kierunku ale nie nie za takie pieniądze choć co innego też nie ma cudów. Kupiłem jałówki nawet ale sprzedam je na wagę. Fajne cielaki te siew.

Ładne A te siwe są pięknie :wub:

@Piotrek1975 Krowy mleczne mamy od bardzo dawna, początki były chyba w latach 90-tych także troche tych krów się przewineło. Póki co to nam mleko się opłaca także jeszcze nie jest źle oby gorzej nie było I oby cena mleka więcej już nie zniżkowała w dół to będzie też dobra wiadomość

@Setik Wielkie dzięki Mi też się bardzo podobują

powiem tak, za swinie cena już też leżała było już 3zł/kg a teraz wszystko wróciło do normy ceny 4.20-4.50 nie poddałem się i nie likwidowałem. U mnie w wiosce połowa świnie polikwidowała a zboża to się już w ogóle sprzedać nie opłaca.

 

Lepiej rozwijać się i jakoś przetrzymać kryzys bo w końcu przyjdzie lepsza cena.

Lepiej rozwijać się stopniowo i w miarę bez kredytów, a jeżeli już przy pomocy kredytów to ten kredyt brać z głową i wtedy nie będzie jęków jak to nic się nie opłaca bo koszty równają się z zyskiem

W branży mleczarskiej już nie jeden taki kryzys był, raz były lata lekkie innym razem znowu ciężkie ale jakoś się dawało radę przetrzymać i tym razem też tak będzie

w pełni Cię popieram, też uważam, że lepiej się wolniej rozwijać a spać spokojnie bez kredytów.

Widzę że ty też masz podobne zdanie

Nie żeby nikt nie pomyślał że jestem przeciwnikiem kredytów, sami braliśmy kredyt na zakup nowej prasy i owijarki oraz na budowę obory. Ale jak się bierze kredyt z głową i zna się swoją granicę inwestowania to zawsze będzie się spać spokojnie o ile innych problemów nie będzie się miało