Ursus C-355

Ja jeszcze nawet nie na półmetku Dziś obaliłem u siebie i po usługach 4ha. Ale burze zapowiadają i się trochę boję Dla mnie z tego pewnie będzie ze 70ar a z 1.5ha będę robił na sianko dla danieli.

na sianko to trzeba dużo czasu, ja ogólnie nie lubię siana robić, zdecydowanie wolę na kiszonki i z głowy a nie przez cały tydzień jeździć i rozwalać a pasza gorsza jak kiszonka. Miałem w tym roku kawałek 70 arów z którego było 17 belek

 

Ale jednak do sianokiszonki trzeba mieć sprzęt, którego ani ja ani nikt w okolicy nie ma A znowu jakbym zainwestował dla siebie dla tych kilku owiec to się to nigdy nie zwróci to nawet usług nie będę mieć bo nikt nic nie trzyma.

ja się zastanawiam czy mi się opłaca na 6ha łąk kupować owijarkę, to wyliczyłem, że tak średnio, jedyna zaleta, że owijam kiedy chcę, a nie kiedy kto ma czas.

Ja teraz właśnie tylko tak na to patrzę. Czasu mało. To robota to szkoła więc warto się zabezpieczyć. Nawet byle czym na chwilę bo zawsze się można wspomóc.

z drugiej strony jak się bierze usługę, to Cie nic nie obchodzi nie trzeba się martwić o koszty eksploatacji maszyn.