Sianko

Ja też bawię się w kostki jeszcze Ale najmuję sobie usługę i dosyć drogo wychodzi nawet na te kilka sztuk owiec i stado króli a kostkarki ojciec nie chce bo jak siadną aparaty to masa kasy pójdzie.. Co roku u mnie siano w takich kostkach pleśnieje z powodu wilgoci ale szkoda kilka kila soli każdemu żeby posypać..

Z tymi aparatami to prawda W zeszłym roku zmieniałem aparaty i ich napęd to wyszło mi około 3500zł ale to robisz raz na kilkanaście lat

 

 

Mnie sie samo liczy :-) licznik z allegro za 15zl i z godzinkę roboty

Drogo za godzinę. Ja 150 brałem

to od kostki liczycie? i mnie od godziny bo nikt kostek nie liczy

Na godzinę , ale wiem ile kostek średnio robię w godzinę (licznik) i mam cenę kostki .

 Co z tego że ktoś będzie brał np. 150\h jak zrobi w tym czasie 200 kostek ?

Z tymi aparatami to prawda W zeszłym roku zmieniałem aparaty i ich napęd to wyszło mi około 3500zł ale to robisz raz na kilkanaście lat

 

 

Dlaczego zmieniałeś aparaty ?

U nas też po 150 było u kolegi to koleś bierze zależnie od ilości jak słabe siano to na godzinę a jak dobre to od kostki wczoraj mi o tym opowiadał kolega

Dlaczego zmieniałeś aparaty ?

A dlaczego mogłem je zmieniać ? Bo sie wyrobiły i już wiązać nie chciały tak jak powinny

Nie uznaję takiego czegoś jak wyrobione . Ile chcesz za stare ? o ile kompletne .

I jeden miał wyrwany cały dół bo iglica się wygięła i aparat rozwaliła drugi to juz tez prawie sie rozwalał tyle już kostek nawiązał ... Tego już bym nie sprzedał napewno Za bardzo wypracowane nadają sie tylko na złom

też mam drugie aparaty w swojej 

Ja tez troche siana kostkuje. Po niedzieli trzeba skosic laki bo mam takie kawalki nad rzeka taka nie za duza i tam zawsze pozniej sie to kosi a tak to juz tydzien po sianokosach

Spieszycie sie Ja zaczynam kosić za pare dni