Denar

Pryskałeś na chwasty przedwschodowo?

napewno od oprysku na chwasty pryskales może comandem?

Nie były w ogóle pryskane, po prostu wyszły i tu takie coś, chyba czegoś im brakuje, będę musiał im zaaplikować jakąś odżywkę 

A może to następstwo środka z zeszłego sezonu?

rok wczesniej nie byo na tym polu pszenicy? I nie był stosowany mustang forte?

 

 

przymrozek

Rok temu też tu były wczesne ziemniaki, które nie były pryskane na chwasty, a po nich kukurydza (nie pamiętam czym była pryskana), ale czy to by mogło być następstwo środka z poprzedniego roku?? :wacko:  Przymrozek odpada bo te części żółte, były by uschnięte 

to juz masz odpowiedz oprysk z kukurydzy pewnie trzyma

Jakieś wytłumaczenie już jest, ale co roku tak robię i do tej pory problemów nie było. Jutro muszę się dowiedzieć czym pryskałem tą kukurydzę.

Kolego rok rokowi nie równy jeden będzie mokry i pozostałości środka zostaną wypłukane inny będzie suchy i pozostałości zostaną.

 

Sytuacja wygląda tak z środkami że ta sama substancja czynna jest w kilku środkach i na każdym środku następstwa są różne np. rzepak i substancja metachlazor na jednych że można siać groch a na innych że nie zasieliśmy i jak na razie jest OK i oby tak dalej.

To napewno nie jest wina przymrozków bo inaczej wygladaj uszkodzenia po nim.A ewidentnie wyglada jak uszkodzenie po herbicydowe  dlatego pytałem o ten mustang forte, moze byc tak ze srodek ktorym spryskałes kukurydze słabo sie rozlozył w glebie przez suchy rok poprzedni i sa efekty, jedz asahi powinno pomoc

przejdzie im niedługo