Massey Ferguson 255&Kultywator+Sadzarka

kawał kultywatora jak ferdek sb z nim radzi pewnie ładnie po garach dostaje;p

Kultywator coś chyba jak mój Gdzie to tak deleko się wybrałeś ? My teraz na dwa robimy ja uprawiam casem a tata sadzi c-360 i robota idzie

Też muszę nad takim wózkiem pomyśleć na rozsiewacz

@Sebastian No jak na taki ciągnik to jest kawał Radzić sobie radzi idzie ładnie Wiadomo czasami dostanie po garach, ale ważne że daje radę  

 

@Lisu To jest grudziądzki 2,7m, jak patrzę po galerii to masz chyba identyczny Na Niżną Łąkę Tak to sobie można a u nas uprawisz parę kawałków to trzeba zjechać przepiąć i jedziesz sadzić potem się okaże że ktoś jeszcze chce sadzić i znów się przepinasz  

 

@Setik Zła rzecz nie jest Nawet bardzo praktyczna nie trzeba 2 razy w pole jezdzić Zapinasz przyczepę np. z nawozami do tego wózek z rozsiewaczem i jedziesz w pole  

Patent fajny Ty masz swoją sadzarkę a Wujek swoją? To pewnie trochę było tam kawałków do zasadzenia że opłacało się jechać? Masz tam jakąś rodzinę czy od tak udało się zawitać w tamte rejony? Też jeździłem przez Niżną  Łąkę do Bóbrki tyle że ja wtedy robiłem w transporcie Po całym dniu w trasie...nic się już nie chciało  

@Prorok Tak my mamy swoją i wujek ma swoją Raczej ta sama by nie była bo zetor ma inny rozstaw, wujkowa jest taka jak pod c360 a nasza jest węższa troszkę  Właśnie mamy tam rodzinę i tylko z takiej racji tam jezdzimy ale zawsze jak tam jedziemy to i parę kawałków wpadnie, więc jakiś sens jest  

To na usługe nawet swój kultywator bierzesz?

@Landfarmer No tak, a czego miałbym swojego nie brać ? 

heh usługa kompletna uprawa +sadzenie u nas każdy ma gotowe uprawione przyjeżdża ktoś i sadzi

@Sebastian To u nas tak zawsze jest Z rana wujek wyjeżdża porobić z parę kawałków i po południu jedzie sadzić Rzadko kiedy u nas ktoś sobie sam uprawia, zazwyczaj mu uprawia pole ta osoba co sadzi