Ursus c330

Będziesz wymianiał siatke w masce na nową ?

jaki silnik w toyocie ? miałem taką przez 3 tyg jako auto zastępcze  

@RolnikWsiak Siatka pozostaje stara boo w dobrym stanie

@jacek-c-330 Silnik 1.6 coś koło 100 koni Dziwny samochód,dziwny moment obrotowy ma no i ta cieniutka blacha na niej jak od konserwy.. Również auto zastępcze

Dzisiejsze samochody mają blachę jak z konserwy , wuja ma 10 letniego transita i już dziury w podłodze.

Prywatnie mam Skode Octawie II FL 2011 ale tam jest konkretna blacha

@mateusz Busy dużo robią to na blachę szybciej wchodzi ruda szmata a te nowe sprintery czy vito do dopiero maskara na kilkuletnich już ruda wyłazi a blacha w japońcach to zawsze był problem a robili super silniki choć ostatnio to trochę poprawili bo w maździe 6 to masakra widziałem taką chyba z 2005 czy 2006 i już miała nakładki na nadkolach 

1.6 to 132 km , 1.33 99 km.Corlla dobrze widzę DWR 90...?

Jaki silnik w O2?Serwisujesz na Horbaczewskiego ? Mam Yarisa 3 z 1.33 i jest to wolnossący ,ale naprawdę dobry silnik, natomiast w yeti z 2015 mam 1.8 tsi 160 km i też fajny silnik ,ale toyotowski lepszy .

Zapraszam na SkodaClub.pl .

@up Jak ci się sprawuje ten 1.8 tsi? bo ma on niezbyt pochlebne opinie prawda że lubi olej?

Ja mam wersję poprawioną z opłukiwaniem zaworów benzyną i innymi pierścieniami .Ten oleju nie bierze -wręcz przeciwnie produkuje .Po 13 kkm zaczęło przybywać oleju - zakładałem akcesoria w aso , zauważyli , odessali , znów przybyło , odessali , zaplombowali , znów przybyło 18 kkm - wymienili pompę paliwa - tydzień czasu i zastępczy Rapid , po naprawie po 300 km 2 cm ponad stan i leje się z rury intercooler'a - ostra rozmowa , podpisanie pełnomocnictwa prawnikowi - odessali olej , umyli rurę , oddali , 21 kkm znów przybyło - rozmowa , pismo od prawnika , odessali zrobili wpis do książki serwisowej . 24 kkm - przybył 1 cm - odessanie i plombowanie przy nas , dodatkowo rozebrali tą rurę i w środku jest sucha - nie wiadomo dlaczego się poci.Teraz mam 25 kkm i za chwile wybieram się na sprawdzenie poziomu oleju i albo zwrot kasy ,albo wymiana na nowy wolny od wad - rękojmia i mogą mi naskoczyć .Gdyby nie to i dziadowska obsługa CentrumTMT Wrocław Horbaczewskiego to bym to przebolał , bo wszystko się psuje .Silnik ma ciekawe parametry , dynamika , elastyczność - naprawdę fajne osiągi , Yeti jest kwadratowe ,a przy jego budzie 200 km/h nie stanowi tu czegoś nie wyobrażalnego , jest jeszcze sporo pod pedałem i daleko do czerwonego , tak samo auto jest stabilne.Skodą będe jeździł tylko wtedy jak za porozumieniem stron zechcą wymienić .Jestem gotowy wziąć Yeti w takim wypasie jak mam - Ambition doposażony do Styla z dopłątą do ksenonów i tym 1.8 ,a jak nie to w alternatywie mam nową Rav4 Prestige 2.0 152 km IDDS 4x4 .Yeti jest bardzo fajne , prześwit , pozycja za kierą, ma niezłe zdolności terenowe , pojadę tym na pole , na narty i wakacje .Świetna widoczność i ciekawe rozwiązania .Minusy? - bagażnik ustawny ,ale 410 l i twardawe zawieszenie.Fajne sa bajery znane w VAGu ,z czym nie miałem styczności w yarisie - Cornery , szyby domykanie i otwieranie z pilota , lustra z pilota , bagażnik z pilota , ergonomia .

Cała historia ma swój temat na forum wyżej podanym ,z tym że aby to przeczytać trzeba być użytkownikiem .

Toyoty to są dobre auta, miałem ich już kilka, obecnie mam też taką jak na zdjęciu, tylko w bogatszym wyposażeniu, bo tu to standard , samochody bardzo przyjemne i wygodne , silniki mało awaryjne, tylko osiągami nie grzeszą, tak samo mam skodę octavie  2.0 FSI 150 km , silnik aż rwie kołami, ale rozkład masy samochodu jest do d*py, wygodne i dobrze wykonane, ale bardziej  gnije jak Toyota, a tym bardziej, że większość samochodów jakie mam to są z salonu, miałem również inne marki i jak do tej pory to najlepiej sprawdził się Mercedes 

@forterraturbo To trochę lipa jak takie kwiatki w nowym aucie,ale vag chyba zapomniał jak się robi dobre benzyny jak 1.8 t dobrze że diesle poprawili.Domykanie szyb z kluczyka ma nawet moja a3 z 97 tylko nie mam pilota

W Toyocie takich bajerów nie miałem ,nowością to dla mnie nie jest , bo w Caro z 1995 miałem domykanie 4 szyb z pilota .Teraz Corolla ma mieć lift , zobaczymy co ciekawego zrobią .Mnie się Toyki podobają - nowy Avensis , nowy Auris , czy Ravka .Brakuje mi w nich paru rzeczy .Przygodę z Toyotą zacząłem - rodzice zaczęli w 2003.

Mama kupiła Yarisa FL Luna - wtedy bogata 1.0 65 km teraz ma 240 kkm i nic nie dołożyli do niego , w 2012 wujek kupił Corollę Prestige 1.6 132 km , potem my yarisa 3 1.33 prestige .Potem Yeti , ogólnie na Skodę złego słowa nie powiem .Jak dojedziemy do ładu z wymianą to raczej będę zadowolony. Myślałem też ,żęby wymienić na Superba 2.0 TSI 280 km 4x4 +dsg laurin&klement ,ale trzeba czekać 10 miesięcy a, jeśli do końca maja zakończe przygodę z Outdoorem to muszę mieć auto , które zdąży się wyprodukować na wakacyjny wyjazd.U nas też wszystko to salonki.Wolę skromniej ,a nowe .Odnośnie gnicia Skody czy Toyoty się nie wypowiadam , bo w żadnym tych problemów nie ma .Nowe auto ma mieć w podstawie 4x4 , wysoką pozycję , odpowiedni prześwit i moc .Skoda sama w sobie nie jest zła .Poszedłem do Skody nie dlatego ,że Toyota jest nie fajna , choć wtedy ravka przedliftowa mi się nie podobała , ale nie miała nawiewu na tył , cornerów , takiego zaawansowanego systemu multimedialnego no i odpowiedniej mocy 152 km widziało mi się mało i widzi mi się mało ,dlatego poszedłbym na ugodę ,czyli wymianę na taki sam wzbogacony o tam kilka rzeczy yeti ,kasa została by w domu i można by było wsadzić w pole , zwłaszcza że jest gdzie .

Toyota też nie jest genialna .Pamiętam kupowałem Yeti ,a w międzyczasie byłem Yarisem na wymianie gwarancyjnej ledów - początek produkcji i coś tam było nieprzemyślane .W poczekalnie siedziałem z facetm , który miał Corollę z 2008 z dieslem , 120 kkm i któryś raz na serwisie , bo nie mogli dojść do ładu z dpfem i nie było mocy , nie chciała jechać , kiedyś na przegladzie siedziałem z facetem , który miał LC V8 35kkm i automat nie dawał rady z silnikiem ,wrzucał pierwsze dwa biegi i nie potem tryb awaryjny , był już pięc razy i nic .

Znajomy ma Ave 2014 my14 1.8 147 km TS i urywały mu się szpilki , nie mógł wbic jedynki , dwójki i R , kolumna kierownicy wariowała .Wszystko się psuje , wszedzie są wady .Podstawą jest to ,aby serwis szanował klienta i potrafił przyznać się do błędu .Dlatego Toyotę i Skodę stawiam na jednej pozycji , bo mój tsi się pierniczy ,ale u innych - kolegi yeti 1.8 przejechał 300 kkm i nie dolewał oleju , mój yaris jedzie ,ale facet z corollą nie może dojść do ładu .Zależy jaki egzemplarz się trafi i tyle moim zdaniem .

Oczywiście, że tak ,  wszystko zależy na jaki egzemplarz trafisz, Ja również kilka razy byłem na serwisie z Toyotą , w ramach akcji serwisowej wymieniali, intercooler i coś tam jeszcze,  podejście ok, zastępcze auto dali Yarisa w hybrydzie i wszystko w porządku,

Do skody tez nie mam zarzutów, dobrze się prowadzi moc jest ok, ale czas już wymienić na coś nowe , również zastanawiam się na superb w benzyne TSI i tylko i wyłącznie automat DSG , nie rozumiem pewnej rzeczy dlaczego jeszcze są produkowane takie przeżytki jak skrzynie manualne , jak automaty już dawno je wyparły i dużo wygodniej i lepsze osiągi sprawia automat, co dla mnie jest bardzo ważne

Jak sie jeździło Hybrid? Chcemy Yarisa 3 wymienić na Hybrid Dynamic i tak pytam , szukam .

DSG wcale nie jest taka awaryjna , jak się odpowiednio serwisuje .Automat jest wygodny ,ale u mnie dziadkowi jedynie pasuje i Mamie , ja i tato jesteśmy za manualem - czasem pociągnąć na jakimś biegu dłużej czy coś , chociaż jakbym pojeździł automatem to do manuala nie wrócę . Manual prostszy , mniej serwisowania  , u nas kupuje się na lata i ma być prosto , a jak ktoś często zmienia to tylko automat .

Nie było źle, z tego co pamiętam Yaris w hybrydzie ma silnik 1,5 +- 100 KM , więc szału nie ma. Skrzynia w automacie, wrzucasz odpowiedni bieg, i nic Cię nie interesuje, auto bardziej dla dziadka czy kobieta, nie dla mnie.

Jak już kupować hybrydę z Toyoty, to wolałbym dołożyć do Aurisa , bo większy i silnik mocniejszy, lepiej wygląda.

Miałem okazję dzięki koledze, który pracuje w skodzie, testować superb w full opcji ze skrzynia DSG i benzyna.

Świetnie się jechało, osiągi dużo lepsze niż w starszych wersjach, wyposażenie i wygląd, też bardzo dobre, prawie, że Passat, ale jednak skoda

U mnie auto,  jak nowe, to do końca gwarancji, a jak używane to do 1 roku max.

U nas Hybrid właśnie pod dziadka , bo w aurisie za nisko się siedzi.O Aurisie Comfort 1.6 132 km to myślę ja.

Miałem po kolizji takie auto zastępcze i bardzo pozytywnie byłem zaskoczony .Tak hybryda ma silnik elektryczny i wolnossący 100 km .Jak dla mnie to nie ma sensu dopłacać do Passata , bo wszystko to mam  w skodzie , + lepsza obsługa + lepsze pakiety pogwarancyjne i jak dla mnie Superb ma lepszy wygląd , ciekawsze kolory i wzory felg , teraz jeszcze będzie Superb SportLine - jest zajefajny +mój 2.0 tsi 280 km dsg 4x4 - super auto .Passatem bym się interesował , gdyby się dużo zmieniło względem b7 ,a tak nie ma znacznych zmian , tylko gorsze silniki i dużo wyższe ceny , poza tym nie lubię VW .

U nas auto trzyma się przez 5 lat , dlatego już myślę o wymianie yarisa na hybrydę , ewenementem jest yaris 1 , który jest tak dobrze zrobiony ,że nie ma sensu go sprzedać , bo on przejeździ te wszystkie nowe toyoty .

Ale się koledzy rozpisali :D

@forterraturbo tak serwisuje na Horbaczewskiego

Planuje wymienić na jakiegoś superba z DSG z jakim silnikiem polecasz ?

Skoda przyciągneła mnie dosyc mocno niby prosta na wypasie dosyć no i nie kosztuje tyle co VW czy Audi a wygoda idenyczna

Na forum nawet jestem zalogowany ale juz nie pamiętam login, zarejestruje się ponownie

A co do Toyoty to jednak nie dla mnie te silniki.. Jednak jak jeździ sie 2.0 CR to jest to przyśpieszenie i wygoda jazdy nieporównywalna

Choć skusiłbym się na Rav4 tylko nie jestem w temacie jak z silnikami w nich