Owies

U mnie to samo..

Wapń i magnez. Mam dwie działki zbliżone klasowo tylko jedną intensywnie wapnuję od paru lat a druga nie wiem czy za mojego życia wapno widziała. I na tej bez wapna pojawiają się takie rośliny. 

No ale u mnie to wyskoczyło na prawie wszystkich działkach gdzie jest owies, to chyba niemożliwe żeby na wszystkich były aż takie braki, szczególnie że niektóre gleby IV klasy

Można podać jakiś ekolist?

Ekolist sobie daruj, spróbuj interwencyjnie dać Wapnowit z Intermagu w dwóch dawkach po ok 5l/ha w tygodniowym odstępnie i do tego ok 300kg/ha dolokornu(wapno granulowane), powinno pomóc a po żniwach wapno i to trzy lata z rzędu co najmniej i w dawce do ok  1-2t/ha. Nie dawaj od razu dużych dawek (pow.2t/ha) bo przywracanie pH to długi proces nie zrobisz tego w rok czy dwa dużymi jednorazowymi dawkami.

Czyli te przebarwienia to od braku wapna? Zrezygnować ze saletry w fazie krzewienia w dawce 100kg ?

Możesz dać ale z powodu bardzo niskiego pH rośliny w ograniczonym stopniu pobierają składniki.

Bob a jakie wapno będzie najlepsze na ziemie klasy 4-6 ?

Zależy ile masz ojro i jak chcesz podejść do tematu nawożenia, jeżeli chcesz dać wapno na "odpier**l" do daj najzwyklejsze magnezowe. Jeżeli chcesz podejść profesjonalnie do tematu to pobierz próbki ziemi laską Egnera. Skontaktuj się z doradcą np.z ODR jeżeli nie ma konkretnych w ODR to prywatnych firm jest od groma. Pokaż mu swoje pola, powiedz co chcesz  zrobić, co potrzebujesz a on jeśli ma wiedzę to Ci doradzi. Nie chcę Ci pisać i na odległość doradzać bo to mija się z celem. Ja daję wapno Fast Cal z firmy Nordkalk co roku po żniwach w dawce ok 1t/ha od ok 5lat ziemie mam różne, od piachu po torf i glinę ale pole z regularnym nawożeniem wapnem naprawdę żyje, jeżeli ktoś Ci powie że na wapno szkoda kasy i lepiej dać odżywki dolistne to mijaj go szerokim łukiem, bo u mnie jest pełno takich "filozofów doradców".

no dobrze, a jak połączyć coroczne wapnowanie z rozrzuceniem obornika?

możesz wapnować pod rzepak i jęczmień jary 

ja mam takie coś ale był mróz -7stopni w polu

Właśnie u mnie się żółci a na sąsiednim polu owies jest zieleniutki.

to u ciebie jednak brak magnezu

 

U mnie identycznie, zarowno na kwasnym jak i odpowiednim pH. Wiec stawiam ze to mróz,podobnie w jeczmieniu jarym ktory był siany w opóznionym terminie. Co do tematu wapnownia to zgadzam sie 100% z przedmówcą. Odżywki dolistne dadzą tyle co założenie nowych gaci na zasraną dupe jeżeli w glebie nie ma odpowiednich składników i odczynu

Kolega Bob ma sporo racji ale nie pakował bym się już w żadne wapnovity ani dolkorny.  Owies wymaga na tonę ziarna i słomy 10 kg CaO czyli 40 kg na 4 tony (myślę że to i tak optymistyczny wariant) a w tym wapnovicie wniesiesz 2,5 kg/ha. Może i na 2 tygodnie się poprawi ale nic poza tym. A dolkorn w lutym początkiem marca ok ale teraz to zadziała pod uprawę następczą a za te pieniądze lepiej zrobić dobre wapnowanie po żniwach. Tak jak bob pisze dolomit to raczej wapno na stabilizację odczynu i podniesienie zawartości magnezu a nie na regulowanie pH z 4 do chociaż 5,5. Myślę, że dobry węglan będzie najlepszym rozwiązaniem.

To że masz IV klasę nie oznacza że nie trzeba wapnować. Pobierz próbki gleb oddaj do zbadania i dowiesz się jakie jest pH i ile trzeba wapna podać. Jak nie wiesz jak się za to zabrać to napisz w temacie owies albo do mnie na priv to w miarę możliwości doradzę.

 

Wspominałem o tej mojej działce bez wapna w sobotę podałem 5% roztwór siarczanu i 0,5 l/ha Yara vita zboże widać poprawę ale tak jak pisałem nie sądzę alby to spowodowało istotny przyrost plonu.   

To co dodać do odżywek ?

umnie podobnie wygląda na polu gdzie pod korzeń dałem kreda granulowaną a tam gdzie nie dawałem jest dobrze

A u mnie jest to samo na polu na którym po żniwa poszło 3t na ha wapna weglanowego tak samo końcówki żółkną w tych miejscach gdzie słaba ziemia a na polu które leżało ugorem parę lat i wapna nie widziało niewiadomo ile zieleniutko mam zamiar dać dolistnie siarczan magnezu dziś miałem dać azot ale deszcz pokrzyżował plany czym to można jeszcze uratować ??

Panowie powodem też moze być zbyt głeboki siew ,te same objawy.

raczej nie bardzo bo wszędzie na tą samą głębokość siane i pole bez wapna ok a z wapnem kicha

Te przebarwienia spowodowane są przymrozkami, a to że na jednym polu żółknie lub nie zależy w jakim terminie siany był owies, dopiero co do kiełkujący nie żółknie i te które były siane bardzo wcześnie i są już duże też nie żółkną, lepiej radzą sobie z chłodem. Duży wpływ ma też odmiana i położenie pola, górki i piaski są bardziej narażone. Można to opryskać siarczanem magnezu w słusznej dawce, powinno trochę pomóc. Najbardziej pomoże mu jednak tydzień ciepłej pogody, ponad 20 stopni i ciepłe noce, wtedy żółte liście na pewno zginą.

Jaką dawkę Masz na myśli?

kolego mylisz się bo jednego dnia siałem wszystko i pole bez wapna nie żółknie a z wapnem żółknie owies ściany wcześnie bo 22 marca

Panowie mam jeszcze pytanie jakk co roku wapnujecie pole to siejecie poplony czy poprostu zrezygnowaliście z nich, ja myślałem o łubinie tylko on nie lubi wapna ??