Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

i co z tego ze są rózne gleby? nie powiesz mi ze na fragmencie pola gdzie jest ziemia, powiedzmy roboczo 1, siejesz pszenice, na fragmencie pola gdzie jest ziemia 2 siejesz jęczmien, na 3 owies itp

 

skoro siejesz mieszankę i zakładam ze nasiona są w miare ładnie wymieszane to wszedzie pójdzie i pszenica i jęczmien i owies - co której roślinie nie przypasuje to tam nie urośnie, a później przy koszeniu jest problem - jęczmień jest 1 do koszenia, pszenica druga, owies trzeci - patrzysz jęczmień ok, ale owies jeszcze zielony, patrzysz na owies to jęczmień już dawno oblatuje. Nie wspomnę już tutaj o konfiguracji kombajnu do jęczmienia a do owsa.

 

Ja tam jestem fanem siania wszystkiego oddzielnie - nawet gdyby to miało być po 30 arów. Łatwiej to ochronić a przede wszystkim łatwiej zebrać.

 

Mój dziadek kiedyś siał mieszankę bo była to świetna pasza dla krów, ale to było 25lat temu i z całym szacunkiem dla dziadka i tego co robił - on się cieszył jak zebrał 4 tony pszenicy. My dziś zbierając 7 zachodzimy w głowę co poszło nie tak ze plon jest taki sobie.

 

ps. o co chodzi z tym zazielenieniem? Trzeba siać inne uprawy i tyle. Na to konto posiałem 3ha grochu i już temat zamknięty. Jęczmień oddzielnie, groch oddzielnie - inne nawożenie - inna ochrona. Na jednym polu 3ha jeczmienia, 3 grochu. Jedno zbiorę 10lipca, drugie 1 sierpnia i już.

yacenty to że, ty nie siejesz mieszanek to nie znaczy że wszyscy mają robić jak ty. Ja też sieje mieszanki bo to jest najlepszą opcja na moje mozaikowate ziemie zawsze coś urośnie a siane solo to loteria a w takim układzie zawsze coś urośnie w jednym miejscu gorsze w innym lepsze biorąc w całość wychodzi mi wiekszy plon niż solo. Odmiany dobierasz tak aby równo dojrzewały to chyba logiczne...Z drugiej strony jaki by miało sens sianie solo tak jak pisaleś nawet 30ar i pier...lić się z ochroną koszeniem bo tam kawałek dobry a ten jeszcze nie jak i tak wszytko na jedną kupę idzie w najgorszym wypadku desykacja i po kłopocie. Jak bym miał równą drugą, trzecią klasę ziemi to też bym wolał solo ale o takiej ziemi mogę tylko pomarzyć...

dla kogoś na produkcji roślinnej mieszanka jest bez sensu ale dla produkcji zwierzęcej jest to popularne szczególnie na Podlasiu. Ja w tym roku mam ok. 16ha mieszanki zbożowej i wszystko pójdzie dla krów i młodzieży( jałówki, byki). Plus mieszanki jest taki jak ktoś nie ma mieszalnika pasz tylko młynek to nie musi się bawić potem w mieszanie różnych zbóż łopatą. I mieszanki potrafią też sypać dobrze nawet ponad 6 ton i tak odmiany są tak dobrane żeby były dojrzałe w tym samym czasie.

  • Root Admin

dalej powiem ze wolałbym siać solo - dlaczego? piszecie ze to pasza, ale przeciez pasze trzeba prawidłowo dobrać,

mamy trzode i dbamy o parametry paszy, dlatego też idzie odpowiednia porcja jęczmienia, porcja pszenicy, porcja otrąb i tzw koncentratu. wybaczcie na hodowli praktycznie się nie znam więc piszę tak ogólnie.

Stety lub nie nasze gospodarstwo funcjonuje w innych realiach glebowo-pogodowych więc nie mam takich a nie innych problemów. Nie mniej nawet duże gospodarstwa hodowlane w okolicy sieją solo.

przyznam rację yacentemu , udział poszczególnych zbóż w paszy powinien być jakoś określony a z tego co zauważyłem procentowy udział tego co się kosi nie jest taki jak się siało , jedno zboże przegrywa na rzecz drugiego , w mieszance (owies+jęczmień) to z roku na rok było coraz mniej jęczmienia, u znajomego zauważyłem że lepiej to plonuje w siewie oddzielnym pomimo że póżniej jest większa pracochłonność w przygotowywaniu pasz ale z to ma mieszalnik

u siebie to po wiaderku mieszanki czy owsa (zależy co mam pod ręką) i pszenżyta wsypię w młynek , ręką przegarnę parę razy i poszło 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v