Skocz do zawartości

Siewnik konny



Wczoraj zawieźliśmy go z tatą za Rzeszów ;) Niedługo pojawi się nowy :)

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

@Krzysiek

Jak ktoś ma czas na prace w polu od 17 + połowa soboty to faktycznie duch czasu ;) Jakby nie patrzeć pogoda jest zmienna a i zawsze coś wypadnie. Samym polem człowiek nie żyje, robię to dla hobby a nie dla zysków.

 

@przybyslawice5211

Na miałkiej ziemi też miałem problemy. Słoma nie zgniła i stanęła między redlicami i ziemia się zaraz garnie.. Dwa centymetry szerszego rozstawu zawsze coś pomoże ;)

 

@songo

U mnie tak samo ;) Albo ja albo tata ;) Przeważnie tata siedzi na siewniku.

Mój poszedł za 800zł to myślę że i tak dobrze. Zrobiony był z dwóch 15. Nie było dźwigni do rozłączania i podnoszenia redlic, przecież jak się podnosi go do góry to razem z redlicami i siać też przestaje więc po co włączać i wyłączać? Na ponad 10 lat siania nie pamiętam żeby się jakoś bardzo zapychał, jedynie przy miedzy trzeba było przypilnować a później to już tylko dosypywać zboża. Amazonka bardziej garnie i muszę wyrzucić kilka rurek żeby zrobiło się luźniej. Nie wspomnę już o tym, że nie wyobrażam sobie nim siania samym zapiętym za T25. Jak go zapiąłem raz żeby do garażu wstawić to skrzynia włazi na lampy a grabki jeszcze na ziemi.

Musiał być twój skrócony na łańcuszkach na maksa bo u mnie w obydwu siewnikach jakie miałem to mimo skrócenia łańcuszków to po podniesieniu wypadały rurki. Mieliśmy przerabiać na teleskopowe ale po co się pchać w koszta jak chcieliśmy sprzedawać. Każdy siewnik będzie się spiwywał inaczej na danej ziemi. Mój potrafił zapchać się samą ziemią i giął redlice.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v