Konstrukcja szkieletu obciążnika

Według mnie ten górny zaczep powinieneś wspawać tak żeby wystawał ze środka pod skosem lub przynajmniej odsunięty od brzegu chociaż z 1/3 długości obciążnika. Patrząc po jego wielkości będzie sporo ważył i ta wieżyczka może wyginać się ale to tylko moja opinia zrobisz jak chcesz.    

Wymiary obciążnika wynoszą 50x63x70. Co do konstrukcji mamy jeszcze sporo czasu zanim zostanie zalana betonem więc można jeszcze coś poprawić

celujesz w  550 kg, jak to balast na tuza to pomyśl o przesunięciu wieżyczki bo wyjdzie tak jak u znajomegoi łącznik skręcony a balast i tak zadarty mocno w dół

No dokładnie wieża bardziej do środka bo będzie patrzeć na dół jak podniesiesz śmiało 10-15cm do środka daj. Zależy od tuza jak kto budował czy oryginał ale i tak wieża do środka.

Przyszły obciążnik będzie zapinany do mf 255 z turem. Z tego co widać mf ma długie belki i nie powinno być odchyłów w duł. 

Dorób sobie w tym obciążniku jeszcze zaczep np do przewozu  przyczepy

Świetny pomysł Nigdy nie wiadomo na co morze się przydać  

wg mnie lepiej szerszy niz dłuższy do tyłu. Po co to ma tak wystawać i łamać górny łącznik? Może i go nie złamie ale siła jest... na szerokość traktora bym to zrobił ale tylko 3 kratki zbrojenia do tyłu

Co do projektu zostanie przyspawany do górnej wieżyczki wspornik i tylni zaczep. Oficjalne zdjęcie będzie niebawem Fakt faktem szerszy jest lepszy, co do wystawania obciążnika celem jest zwiększenie przeciw wagi. Czyli jak się nie mylę siły od środkowej. Obciążnik jest projektowany do własnych celów

a nie myślałeś o zrobieniu balastu na wzór firmy KABER podwieszany tylko na belkach(trochę  więcej roboty), ale zapinasz przyczepę i smarujesz pewnie po drogach. 

Jakoś nie wpadło w oko. Takie rozwiązanie w moim przypadku jest zbędne