Fredro

U mnie nawet w dołkach koleiny się nie robią w centrum kraju. Wszystko zasilone wczoraj i dzisiaj.

Myślę, że masz niezły areał, nie myślałeś do takich robót zatrudnić to landini co masz na zdjęciach? Nie chodzi mi o to, że dziś czy jutro, tylko czy masz np. w planie większą siewkę i rozsiew tym większym ciągnikiem czy ogarniasz bezproblemowo ursusem?

Mam też mokro.

koleiny jak u mnie w życie

Jaka tu klasa? U mnie na 3 klasie to by się cały czas koleiny robiły, jedynie na piachach 5-6kl można by było wjechać.

ja siałem tydzień temu z przymrozkiem kizeryt to się ze mnie znajomi śmiali że za wcześnie (żadnych kolein nie narobiłem) a dzisiaj coś im się odmieniło i wyjechali z azotem i koleiny po pas żenada... 

U nas tez po osttsnich opadach smiegu i deszczu zrobiło sie starsznie mokro. tydzien temu takze rzucałem po rzepaku azot i troszke po pszenicy z saletra planowąłem dzisja ale teraz to trzeba czekac az obesnie bo na nizinach błoto W sumie to woda potrzebna a kilka dni pónij jak sie rozsieje to tragedi nie bedzie  

 

Tutaj 4b. Koleina wyszła mi tylko na jednej ścieżce.

Jeśli chodzi o Landiniego to są do niego plany, ale to w niedalekiej tam przyszłości

o takie rzeczy w przegalinach? nie wyczułeś momentu

 

Nie siałem N w lutym bo jesteśmy na OSN i nie ryzykowałem 

będą sie miały o co zające zabijać 

@mario666 Tylko ciekawo gdzie te zające, u mnie w okolicy jeśli zobaczysz zająca to już jest święto bardziej sarenki bo jest ich sporo

przyjedż do nas Ojcowski park narodowy  

plan nawożenia masz gotowy czy zobaczysz jak będzie sytuacja wygladała i na tej podstawie ustalisz ile dać na 2 dawkę?

Mam ustalony

Michał - jesteśmy twardziele? jeżeli tak to lecisz z azotem, nie ma na co czekać - niech dworusy patrzą i podziwiają - temperatura idzie do góry

rano zobaczę czy dużo wody wlało, jeśli będzie na polu w miarę ok, to spróbuję rozsiać na tych 2 kawałkach, a na 2 inne będę musial poczekać,

Byłeś na targach ?

tak,

ale takiego dziadostwa i smrodu to dawno nie widziałem - myślałem że się pożygam przy wejściu na halę - więcej tam nie pojadę.

johan organizuje wyjazd busem do Kielc - jeżeli masz chęć to Cię wkręcę.

 

 

a którego do kielc ? bo ja mógłbym tylko w piątek.

No, mało maszyn było w tym roku

zapytam kiedy jadą - dam znaka

mnie interesowała tylko uprawa bez płużna, nawożenie pecyzjne i opryskiwcze

 

z pługu zamierzasz  zrezygnować ?

tak, po rozmowie z Damianem zamierzam iść w tą stronę - zatrzymanie wody w glebie, siew w resztki pożniwne itd...