Skocz do zawartości

Ugniatanie obornika



A wy ugniatacie obornik na pryzmie?


Rekomendowane komentarze

Warto sprawdzić zawartość azotu, świeżego obornika, ugniecionego i raz przerzuconego. 
Ogólnie jest tak że po przewiezieniu na pole z hałdy i usypaniu nowej, to obornik traci 30-40 % masy ale traci tylko 10 % azotu co w sumie daje nam bogatszy nawóz z niewielka stratą. A ugniatanie może zatrzyma te 10 % ale paliwo zużyte będzie  więcej warte. Niektórzy nawet zalecają raz przewieść obornik kilka tygodni przez wywiezieniem ze względu na ujednolicenie jego struktury i ułatwienie jego równomiernego rozłożenia na polu.

Niektórzy również  stosują polewanie obornika ale tylko  jeśli jest bardzo sucho i ciepło, to warto to zrobić gdyż po wyschnięciu następuje ucieczka azotu, jednak szybciej nastąpi to w niskich hałdach aniżeli wysokich, nie ważne czy zbita czy luźna

Wasze palenie się obornika to nic innego jak kompostowanie proces samoczynnego ulepszania się obornika.
 

Zgadzam się z tym co napisał kolega @lukaschels  Ja tylko na płycie gnojowej turem przerzucam co jakiś czas dalej bo wyciąg linowy sam hałdy nie przesunie jak już sporo obornika jest Jakbym zaczął udeptywać obornik to ludzie w mojej okolicy wzięli by mnie za jakiegoś dziwaka. Właśnie lepiej jest jak jest delikatnie przepalony aniżeli słomiasty.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v