Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

obornik raz przerzucony czyli taki wywieziony na pole traci około 10 -15 ℅ azotu ale zyskuje 50% więcej składników z tony masy, czyli fakt przez napowietrzanie znika jego spora ilość ale jest tym samym mocniejszy i można go mniej dać uzyskując ten sam efekt.najlepszy obornik to dwuletni conajmniej raz lub dwa przerzucony. nie mówiąc o takim kompostowanym

może trochę nie jednoznacznie napisałem, mając 10 rozrzutnikow obornika tracimy 5 masy jednak w tych 5 które zostały ilość składników pokarmowych jest praktycznie taka sama (oprócz nie wielkiego ubytku azotu). więc o ile ktoś w roku ma tylko 10 rozrzutnikow do rozwiezienia strata tych 5 może spowodować trudności w zakryciu określonego areału, to przy 100 albo 500 rozrzutnikach, zmniejszenie o połowę oszczędza ogromne ilości paliwa i czasu. wszystko zależy od punktu widzenia. ja z doświadczenia wiem że świeży obornik prosto z pryzmy jest gorszy od takie rocznego z pryzmy na polu.

jak masz mało obornika to może wysychac, i rzeczywiście suchy obornik ma gorsze działanie. u mnie nigdy nie tak nie było zawsze jest mokry. i zawsze po rocznym oborniku lepiej wszystko rośnie u mnie. każdy ma swoją praktykę i swoje doświadczenie, ja tylko tłumaczyłem dlaczego ja tak robię i dlaczego wydaje mi że jest tak lepiej. i jakie to w sumie znaczenie że ty dasz np dwa rozrzutniki a ja jeden na tym samym obszarze? efekt na końcu powinien być ten sam.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v