Rzepak

najpierw azot później tak w połowie marca jak będzie słaby to przesiać

Doradcy jak z koziej d*py trąbka...

jakim prawem decydujesz o cudzej uprawie?Nie byłeś na polu nie widziałeś na oczy to się nie wypowiadaj bo przez ciebie ktoś może się tylko w koszty wgonić.

przecież jak da azot i będzie plantacja do zlikwidowania to przesieje i następna roślina wykorzysta a nie lepiej twoim zdaniem nie robić kosztów i nic nie posiać to z takim rozumowanię nie siej nic po co jak może być susza albo co innego lepiej zostawić ugorę i nie robić kosztów

Doradcy jak z koziej d*py trąbka...

jakim prawem decydujesz o cudzej uprawie?Nie byłeś na polu nie widziałeś na oczy to się nie wypowiadaj bo przez ciebie ktoś może się tylko w koszty wgonić.

a ty jakim prawem mówisz ze kolega zle mówi tak samo nie byłeś.

u nas ruszamy z nawozem jak tylko da się teraz wjechać w pole, najwyżej po 2 tygodniach wjazd upr-siewnym i będzie coś nowego. Zawsze ten azot zostanie na polu, choćby nie w 100% ale będzie już pod jęczmień czy co tam będzie wsiane.

Na Roztoczu nic nie wymarzło to o co pytasz ?masz piękny rzepak ,syp nawozy

a ty jakim prawem mówisz ze kolega zle mówi tak samo nie byłeś.

u nas ruszamy z nawozem jak tylko da się teraz wjechać w pole, najwyżej po 2 tygodniach wjazd upr-siewnym i będzie coś nowego. Zawsze ten azot zostanie na polu, choćby nie w 100% ale będzie już pod jęczmień czy co tam będzie wsiane.

Nie byłem,nie widziałem i nie wypowiadam się na temat danej uprawy.

Na wszystko przyjdzie czas i nie ma co się sr** z nawozami bo jeszcze marca nie ma a za oknami mamy co mamy.

A to musi być marzec żeby nawuz siać

@pogromca, u nas się nie sra nawozem, u nas się go sieje, kiedy się wydaje ze jest taka potrzeba.

powiem tak jeżdżę i cały czas go obserwuje to widać że rośnie nawet jak liście sa żółte to środek rośnie jak na drożdżach. Myślę że w tym sypnę przynajmniej 200 saletrosanu

na Dolnym Śląsku już widać ze rośliny nabierają żywego koloru, powoli powoli i będzie rosło.

Dla przykładu średnia temperatura z mojej pogodynki za ostatni tydzień to 4.7 stopnia, a suma opadów 11.5l

A to musi być marzec żeby nawuz siać

Najpierw słownik weź do ręki a później będziesz się mądrzył.

Nie musi być marzec żeby siać nawozy ale pory roku przeskoczyć się nie da.

Yacenty przypomnij sobie jak się piekliłeś z koszeniem w zeszłym roku.I co z tego wyszło?To że żniwa były praktycznie w tym samym czasie co zawsze.Więc wrzućcie na luzik i czekajcie spokojnie a nie krzyczycie że już trzeba w pole wchodzić bo sąsiad już dawno wszedł.Mnie nie interesuje co robi sąsiad bo mam własny rozum i czerwonych wstążeczek też nie przyczepiam bo co ma być to będzie i śpi się lepiej.

Gratuluję potomka.

Czy ja komus każe? U nas jest takie powiedzenie|: Masz rozum i c... to kombinuj.

Ja się piekliłem do żniw? Chyba coś ci się mocno pomyliło.

Jacku czasami targają tobą różne emocje.

Nadgorliwości też.

Oj Panowie nie ma co się sprzeczać mamy tak Polskę podzieloną że jak Jacek robi żniwa to ja wiem że jeszcze dwa tygodnie i ja też mogę Jest taka różnica. Mój tato jak miał do spółki 2 Bizony to jeździli 100km od domu robili tam żniwa i wracali do siebie bo dopiero było możliwe do koszenia W niektórych rejonach Polski będzie inaczej rozkładała się wegetacja roślin 

Czy ja komus każe? U nas jest takie powiedzenie|: Masz rozum i c... to kombinuj.

Ja się piekliłem do żniw? Chyba coś ci się mocno pomyliło.

co dajesz na 1 dawkę i w jakiej ilości?

Witam ,będzie z tego rzepak chyba że obsada słaba .Ja już posiałem polifoske 21 NMgS 200 kg /ha prawie 2 tygodnie temu i uważam że dobrze zrobiłem bo rzepak troszkę odżył ,chociaż temperatura dosyć niska .

co dajesz na 1 dawkę i w jakiej ilości?

100kg N i 50S

 

mimo ze temperatura niby niska to wszystko rośnie, nawet i bez azotu, bo ten azot co ty dałęs 2 tygodnie temu to pewnie dopiero za tydzien będzie zauważalny dla rośliny.

Wegetacja idzie, u nas na DS już widać zmianę intensywności koloru roślin.

Azot został pobrany i powoli sobie działa ,gorzej z siarką bo dopiero wczorajsze spore opady ją rozpuściły .

co to za azot że roślina ma go po 2 tygodniach w temperatrze średniej dobowej w okolicy 3-5 stopni? Fajny jakiś, z chęcią bym go zastosował na start.

Kolego Marcian jakie zabiegi na jesień wykonywałeś? Twój rzepak ma bardzo długi korzeń aż się zdziwiłem możesz opisac agrotechnike. Kraj nie jest duży ale pogoda naprawde zróżnicowana. Ja narazie nie myśle o siewie azotu co najmniej do 5 marca tymczasem u was 4,7 stopnia średnia temp dobowa a to już warunki do wznowienia wegetacji. Według mnie rzepak jak najbardziej do dalszego inwestowania chyba że jest przemarznięty czego ze zdjęcia cieżko określić ale skoro ma zielone liście to chyba raczej nie. Nie taki rzepak planuje zostawić ale zobaczymy co z tego wyniknie.

Yacenty w sumie to myślałem że u Was to już po I dawce N, ja mam dylemat czy rozsiewać, kolega rozsiał jako jedyny w okolicy tydzień temu saletrzak na wszystkie uprawy (zboża i rzepak). Wczoraj oglądałem rzepak to rośnie w najlepsze, po rozchyleniu listków sercowych widać wyraźnie pąk wierzchołkowy a w zasadzie kwiatostan główny. Czytałem że rzepak wznawia wegetację nawet lekko poniżej średniej dobowej wynoszącej 5st C. U nas wszystko rośnie zboża siane w terminie czy później nadrabiają pięknie straty (tzn. nadrabiają pięknie krzewienie) jest to zauważalne i to bardzo, o zmianie koloru upraw nie wspomnę.

 

foto mojego kilka pozycji dalej.

 

Śląsk

Mi się nie pali bardzo bo jeszcze luty a pogoda 14 dniowa pokazuje ze początek marca ma być bardzo zimny, nie mniej mam zapięty rozsiewacz i śledzę pogodę na czwartek piątek zapowiadają piękne okno pogodowe -8 w nocy a w dzień z wiatrem 1-2 m/s idealna pogoda na nawożenie bo będzie zmarznięta ziemia i maluteńki wietrzyk

zgadza się, lekkie ochłodzenie ma nastąpić na przełomie lutego/marca i aktualnie, no takie warunki z mrozem w nocy i lekki wiatr to ideał na rozsiew nawozu poza tym nie tylko Ty masz rozsiewacz zapięty i zestaw w gotowości  a jak Twój jęczmień?

ponoć zielony

nie byłem w polu w tym roku mam inne priorytety i więcej siedze w domu

napisałeś że na pierwszą dawkę 100n i 50s a jak rzepak nie wiadomo czy bedzie czy nie to nie za dużo walenia S w pole? pytam bo sam mam taką sytuację