Rzepak Artoga

tu nie ma szans na plomby niestety. też nie wiem co u mnie będzie z 14 ha.bo mały jest ale żyje bo był śnieg

tu tez żyje tylko jak widac mały i obsady brak  ale nie na całej powierzchni i najbardziej wkurza bo czesc działki mogłaby zostac a czesc do kasacji. To akurat bezorkowy takiego słąbego mam 6-7ha z czego połowa bezorkowo poława tradycyjnie , 5 ha Abakusa w miare, 7 ha juz przeznaczony pod pług. 

 

Wielki dylemat czy zostawic dac ze 250 saltrosanu i czekac jak bedzie widac że bardzo rzadki to jeczmien lub kuku ? czy odrazu kasowac i sie nei zsatanwiac ?

Czy rzepak o obsadzie około 10 do 20 w lepszych miejscach jest sens zostawiać wyda to jakiś plon???

10-20szt to jest ok mam tak na 5ha abakusa i tam to jestem spokojny ze cos z tego bedzie. Gorzej jak juz jest nizsza obsada tak jak tu na foto. 

 

Przed chwila zrobiłęm szybka kalkulacje przesiania jeczmieniem  przy plonie 5t  w cenie 600zł netto, a zostawienie słabego rzepaku sypanie nawozów na 4-5t przy plonie nawet 2,5t liczyłęm po 1600 to wraz lepiej wychodzi rzepak. niż zaczynanie od zera z jeczmieniem. 

Są miejsca że jest ok a są miejsca że nie ma nic na kawałku 0.5ha 0.1 ha jest pusta. Zaraz wstawię zdjęcie.

to jest do likwidacji ,kończ waść wstydu oszczędż !

Jak Ty z tego chcesz 2,5 t , to ja się chyba wczoraj urodziłem. Jaką masz metodę obliczania obsady? Ja liczę sztuki w jednym rzędzie na odpowiedniej długości, w moim przypadku gdy sieję co 22 cm dł. to 4,5 m. Mam Artogę na jednym polu i w tym roku wygląda najgorzej, ale z powodu przemrożenia i chyba szkodnika, bo większość korzeni 5 cm poniżej powierzchni ma nadgryzioną dziurkę i jest tam parchata (co to może być?)

To jest foto włąsnie takiego miejsca gdzie brakuje obsady!!!  na wiekszosci działki jest duzo lepiej 5-10szt jest. Ja rysuje kwadrat 1x1.

Artoga w tym roku jest porażka bo nie dała sobie rady ze wschodami  przynajmnij u mnie Abakus to całkiem co innego odrazu z jesini było dużo lepiej.

Ptaszyna -te szkody zrobiła Ci śmietka na jesieni 

Jeżeli te rośliny co widać są żywe to i tak lepiej wyjdziesz niż zasiałbyś coś jarego. Rzepak jest mega kompensacyjną rośliną. Z obsady 7-10 roślin/m2 śmiało można 4 tony nasion wyprodukować.

ja bym to zostawił, co prawda rarytasów nie będzie, ale  tak jak piszesz lepiej rzepak 2,5t niż ten jęczmień, no i stanowisko pod pszenicę będzie

no bi tu właśnie liczenie kosztów zdecyduje bo rzepak raczej po 1500- 1600 będzie w żniwa i nawet 2 tony rzepaku lepsze od jęczmienia bo taki rzepak nie potrzebuje wielkich nakładów bo i tak to nic nie da.a do założenia plantacji jęczmienia trzeba doliczyć koszty założenia plantacji rzepaku.

Panie bocianov piszesz Pan już pod drugim zdjęciem o jakiejś kompensacji rzepaku, nie ma żadnej kompensacji rzepaku a jedynie kompensacja chwastów w rzepaku. Rzepak ma ogromne możliwości regeneracyjne i potencjał plonowania ale do pewnego stopnia, biały coś kojarzę że go masz zasianego na słabej glebie co w połączeniu z tą obsadą ze zdjęcia nie wyda nawet 2t niestety, tutaj na zdjęciu średnia obsada wg. mnie to ok. 3 roślin/m2 zaznaczam średnio, do tego są one mizerne, nie ma się co łudzić o większy plon. Wiem że to jest tylko miejsce placowe i masz miejsca lepsze jak piszesz w skali pola na pewno plon wyjdzie lepszy natomiast z tego fragmentu co masz zdjęcie ciężko będzie nawet 2t uzyskać niestety. Mam też identyczną obsadę na ok. 0,6ha do tego dochodzi zachwaszczenie jednak rośliny są o jedną parę liści bardziej rozwinięte i pozostała cześć plantacji dużo lepsza dlatego zostawiam. Jest jeden plus tej Twojej plantacji jest wolna od chwastów.

 

 

 

przy 10 roślinach na metrze można fajny plon uzyskać ale roślinach z 8-12 liści na jesieni szczerze przesiałbym to jeszcze jesienią pszenicą ale jak został to jak najszybciej poleciałbym z czymś jary. Raz zostawiliśmy rzepak po zimie 2010-2011 gdzie miał 4-5 liści i sporo wyleciało, liczyliśmy że może 2 tony to będzie lepiej niż jare i lipa bo 1,5 a 2 ha koszone talerzówką bo szkoda gadać, a i tak podobno dobrze bo zbierali po 500 kilo, a gdzie został przesiany pszenicą jarą , która o dziwo dało około 7 ton (do dzisiaj nie wierze). Czasem lepsze dobre jare niż puste pole.