"Kosz" dla cielaka własnej roboty.

Pierwszy, czy już kiedyś tak trzymałeś? mieści się i w ogóle "jakie wrażenia" ?

 

To jesCze mauzera na domek trzeba dolozyc a nie sama siatke.

Do tego jeszcze budka powinna być

lukaszwlkp Pierwszy raz, mieści się dobrze ma jeszcze dużo miejsca. Wrażenia pozytywne cielaczek zadowolony

 

karolas123 Sama siatka mu wystarczy, przewiewu nie ma i jest mu ciepło

 

mateuszc355 

nie za mały ten kojec.......

Właśnie nie, poza tym cielaki w nim są tymczasowo.

Ja tu widzę kosz , a nie iglo .

a gdzie to igl.?

zetorki12 No faktycznie bardziej przypomina kosz .

 

slawek74 W oborze.

iglo pewnie jakiś eskimos podprowadził

Haha

Jak u mnie nie ma miejsca w zagrodach na małe a ciele się rodzi od razu to zbrojenie przynosimy, super opcja tymczasowego pobytu cielaka, tym bardziej, że czasami czterodniowe sprzedajemy;) bezpieczniej niż ma biegać po oborze i krowy poddajać

Dokładnie

W mauzerze wycina sie dno i w jednej ze scian wejście. Najłatwiej flexem. Tak przygotowany mauzer dołącza sie do "kosza" i wtedy jest komplet. Wybieg i budka. Niczym specjalnym nie rozni sie od firmowego iglo. A wiele taniej. Znajomy ma kilkadziesiat takich "iglo".

To całkiem fajny pomysł! Musze to powiedzieć tacie.

Tylko że to tak bardziej się nadaje jakby cielaki na dworzu były, a my trzymamy w oborze oraz w starym kurniku, ale zawsze się to przyda jakby nie było miejsca w obu pomieszczeniach.

ty nic niemów tylko kiedyś tak zrób i czekaj na reakcje jak nerwowy to gdzieś w ukryciu

Jeżeli ciele będzie stało cały czas na oborze to takie rozwiązanie jest najlepsze, bo od początku adaptuje się z panującą temperaturą, każdy powinien robić to co pasuje mu najbardziej, a mausery faktycznie lepszym rozwiązaniem są niż iglo, bo jednak koszty...

Tylko jaka wentylacja jest w takim mauserze z jedną dziurą? Prawdziwe domki dla cielaków mają wiele otworów wentylacyjnych, a przy jednej dziurze to zbyt dużego przewiewu nie będzie... współczuję takiemu cielakowi jak go w tym zamkną i postawią na słońcu.

A sama krata to super sprawa, też tak robimy jak miejsca zabraknie.