Wózek pod opryskiwacz

jakie kółka to są? jak go wykończysz?

Przydatna rzecz   mi by się też takie coś przydało bo podczepianie opryskiwacza to znienawidzona przezemnie czynność przez źle umiejscowione zaczepy w opryskiwaczu.

Kółka? Gumowe, obrotowe, nie rozumiem pytania. Już jest wykończony Pozostało tylko pomalować.

 

Ja zrobiłem wcześniej kółka na stałe przy opryskiwaczu, ale za bardzo zmniejszyły mu prześwit i teraz wykombinowałem takie kółka "stacjonarne"

Ja mam w planie przykręcić kółka do opryskiwacza i nie robić żadnego stojaka Stojak byłby gdyby nie to że fabryka pomyślała i nawet otwory mam w swoim Pilmecie A i nawet z kółkami lepiej będzie się podpinać bo ramiona o opuszczeniu są i tak 20cm wyżej niż sworznie od opryskiwacza. Wykonanie na 5 Można wiedzieć po ile takie kółeczka?

Ja miałem przykręcone bezpośrednio do opryskiwacza, ale u mnie nie zdało to egzaminu. Nawet raz przez te kółka wybiłem sobie tylną szybę opryskiwaczem

 

Te tylne kółka są mniejsze niż przednie. Za mniejsze dałem 19 zł sztuka, za większe nie pamiętam bo było to prawie 3 lata temu. Teraz dzięki temu że z tyłu mam mniejsze kółka, po opuszczeniu opryskiwacza na stojak nawet nie muszę rozkręcać łącznika. Jest taki sam kąt na wózku jak na opuszczonym opryskiwaczu Podczepiać będzie jeszcze łatwiej jak wcześniej

 

Dodatkowo aby opryskiwacz nie fiknął mi z tego wózka dałem widoczne na zdjęciu płaskowniki. W ramie wywierciłem otwór, aby przestrzelić śróbą przez ten płaskownik i ramę.

Prawie identyko jak mój... bardzo przydatny przy przemieszczaniu w garażu . mój ma dwa koła obrotowe a dwa są na stałe

Wcześniej miałem dwa na sztywno i według mnie to nie zdaje zbytnio egzaminu, ponieważ nie można przemieszczać opryskiwacza bokiem. Jak wszystkie są obrotowe to można go zapchać w każdą dziurę w garażu

ja znó mam patent kładzenia na palete i paleciakiem  

Też robie wózek pod Amazonke i pilmeta. Jak skończe to wstawei zdjęcie 

ja mam kółka obrotowe przykrecone w nogi. Fajne ale trzeba uważać jak się pcha do tyłu bo można opryskiwacz przewrócić bo lance przeciazaja. Teraz dalbym je bardziej z tyłu ale nie chce mi się przerabiać

Jak ktoś ma paleciaka, to fakt bez żadnych kombinacji można łatwo przemieszczać narzędzia

 

Piotrze, to mój wózek przy Twoim to się pewnie schowa

 

 

miałem podobne kółka przy opryskiwaczu i po roku czasu miałem wymienić na te lite białe bo te pękały i tak jak by schodziły z felg fakt faktem że nie raz na nich stawiałem pełen opryskiwacz 400litrów ale na tych litych kołach już jest fajnie i nic sie nie dzieje no i warunek jeszcze to gładka powierzchnia po której się toczy ale fajna sprawa niech służy

 

Pawle czym docinałeś że masz takie szpary na łączeniu? I dlaczego nie dałeś spawów pionowych. Mogłeś dać śruby do łączenia kółek z ramą...