Nero

Ładny piesio. Miałbym parę pytań odnośnie podłączenia halogenów do c-360, mógłbym napisać na PW?

Dzięki Oczywiście że możesz....skrzynka aktualnie nie zapchana...można pisać  

Piękne psisko

Na WSI chodzisz z psem na spacer ??

A co w tym dziwnego? Mase ludzi chodzi... Chyba, że mówimy o jakimś trzecim świecie...

I bardzo mądrze , bo kiedy zdarzy mu się wybiec za bramę za jakąś "panną" to będzie wiedział jak wrócić :-)

na wsi to już pies nie potrzebuje spaceru ?

 

wypasione to Twoje psisko 

Ładny piesek, mam takiego samego i też Nero

Dzięki Panowie  

 

Jeszcze 10 lat temu prawie przy każdym domu był przy budzie pies...latały po całej wsi tabunami ale ostatnimi czasy się sytuacja zmieniła na lepsze latają tylko pojedyncze sztuki i to raz na czas. Jak ktoś ma psa to albo ma kojec albo lata w ogrodzeniu ewentualnie na łańcuchu. Dzisiaj by Cię ludzie zjedli jak by taki pies latał luzem bez właściciela po wsi..wiadomo jak ucieknie inna sprawa co innego jak by nagminnie latał i wcale się ludziom nie ma co dziwić bo jak ktoś się boi psów to takie spotkanie nawet jak pies jest spokojny dla takiej osoby to nic przyjemnego..Sam się psów nie boję ale czasem jak spotkam gdzieś luzem dużego psa to się nie czuje zbyt pewnie bo nie wiem jak taki pies zareaguje...Dlatego w pełni to popieram i jak pies idzie na wieś to tylko na smyczy i z właścicielem.

 

Nie mam ogrodzonego podwórka a szkoda bo wtedy było by go łatwiej wychować ale za to ma spory kojec(ponad 50m2) więc na brak ruchu nie narzeka.Mimo to jak tylko mamy czas czy Ja czy Brat to codziennie staramy się z nim zrobić rundkę tak ze 2-3 km Pies się  trochę zmęczy i potem już mu nie w głowie głupoty Z resztą i dla Człowieka to jakaś rozrywka i można trochę odreagować....po czasie się tak przyzwyczai że jak ze dwa dni nie pójdzie to mu czegoś  brakuje Pies też się inaczej zachowuje bo na spacerze spotyka się innych ludzi...inne psy...samochody same plusy

super pies :wub:

o taki piesio mi się marzy :rolleyes: ten twój jest piękny ! widać ze o niego dbasz

Niedaleko mojej wsi jest taki jeden gościu co praktycznie wyłapał wszystkie psy jakie chodziły po drogach polach itp i może nawet nie powinienem tego pisać ale zjadł je  :mellow:  :blink:

może chłopina był głodny. Strasznej tragedi w tym nie widze, zjadł bezpańskie dzikie psy. Winni są właściciele czworonogów

Niedaleko mojej wsi jest taki jeden gościu co praktycznie wyłapał wszystkie psy jakie chodziły po drogach polach itp i może nawet nie powinienem tego pisać ale zjadł je  :mellow:  :blink:

może robił z nich maść "psie sadło"     a na serio to chyba przy produkcji mydła używane są tłuszcze pochodzenia zwierzęcego to może gościu dorabia tak jakąś kase 

i wg mnie z bezpańskich psów powinno się robić maści czy sadło. Troche brutalne ale winni wtedy są właściciele

@Laleczka

@Dorotkasss

 

Dziękuję bardzo staramy się o niego dbać jak tylko możemy Traktujemy go jak członka rodziny :)Wychodzimy z założenia że jak już jest jakiś  zwierzak w domu (nie ważne czy to kot pies,królik czy co by to nie było) to przykro jest coś takiego powiedzieć ale ma lepsze warunki jak nie jeden człowiek wiem jak to brzmi ale niestety taka prawda..

 

U nas do pewnego czasu były tylko małe Kundelki i nawet o dużych psach nikt nie myślał ale po czasie jak wyrośliśmy udało się Mamę przekonać do większego psa (Tata 15 lat próbował i nie przekonał ale nie ma się co dziwić bo przy 4 małych dzieci Mama o niczym innym nie marzyła tylko o dużym psie   Potem był jeden owczarek teraz jest kolejny..Marzy nam się jeszcze Berneński Pies Pasterski albo Owczarek Podhalański  ale póki podwórko nie będzie ogrodzone możemy o  drugim psie zapomnieć  

 

@Vladimirt-25A

@Artur125

@Konteno

 

Czyli ten smalec z psów to nie jest takie tabu i odosobniony przypadek jak sobie myślałem...Też u nas o takiej praktyce słyszałem i nie wiem jak można chodzić dawać psu jeść a potem go zabić i zrobić z niego smalec...niby to takie samo zwierze jak świnia czy krowa i też je człowiek zabija ale jednak pies to pies..z resztą o czym tu pisać.@Artur125 Moim zdaniem smalec czy cokolwiek z bezpańskich psów to żadne rozwiązanie  tutaj nie jest winne zwierze tylko właśnie właściciel..To tak samo jak by jeden człowiek skazał drugiego na karę śmerci  za coś czego nie zrobił a winny dalej chodził by bez żadnej kary...drastyczne podejście ale niestety tak to wygląda każde jedno żywe stworzenie chce żyć.. .dzisiaj człowiek człowieka za głupotę zabije a co dopiero zwierzaka..Może to nie jest miejsce na takie dyskusje ale moim zdaniem przywrócenie kary śmierci i konkretnych  wieloletnich kar ( tylko nie w takich warunkach jak to się dzisiaj odbywa) trochę by to nasze społeczeństwo uzdrowiło... Kto chce żyć uczciwie to żyje ale zwyrodnialcy powinni być srogo karani..

 

prorok  nie wiem jak berneńczyki ale ja miałam kiedyś podhalańczyka jak mniejsza byłam na mnie nigdy nie skoczyła zawsze się kładła przy nogach kochana była. Bella przeżyła u nas prawie 14 lat cudowna rasa cudowny pies, a teraz mam Sarę i też jest świetna tylko chwilami odpały ma   Co do warunków to masz rację czasem zwierzaki mają lepiej niż ludzie ... chociaż jak czasem patrzę na zachowanie ludzi to wolałabym psa mieć w domu niż mieszkać z jakimś czubkiem, w wiadomościach było na fejsie o mężczyźnie który podszedł do pieska będącego na smyczy przed sklepem i jak tylko jego kundelek podbiegł do tamtego psa to on wziął tego psa przywiązanego na smyczy w górę i rzucił nim o kostkę pies ma złamaną łapę i miał pokrwawiony pyszczek, a koło mojego domu w poprzednich latach z 7 samochodów psy zostały wyrzucone szczeniaki większe pieski w tym wyżeł cocker spaniel i owczarek niemiecki. tacy są ludzie ...