Rozsiewacz Brzeg MXL 1200

Nowa Unia,nowe barwy   5 poleciało,niech służy

za ten egzemplarz 19200 netto

serio? tyle za ten rozsiewacz? Wiem że za chwilę patrioci mnie ukamienują ale na prawdę rozsiewacz jak już to zachodni, sam mam brzeg i nie mogę na niego patrzeć, rozglądam się za innym nawet używanym ale rauch albo amazone

A jakie jest jego wyposażenie, bo to ono wpływa na cenę.

 

@beret1990 A dlaczego nie możesz patrzeć?

2 znajomych ma rozsiewacze z Brzegu. Rdzewieją na potęgę, mimo, że nie mają jeszcze nawet 5 lat.

też tak myslałem o amazonie ale jak mi powiedzieli cenę w tym wyposażeniu czyli wersja za-m profis to mam praktycznie dwa z brzegu no i dokładność rozrzutu brzeg ma lepszą choć różnice sa znikome, akurat tym się nie kierowałem przy wyborze głownie cena bo  i gospodarstwo małe. Wiadomo brzeg malowany proszkowo a amazone ocynkowany i dopiero malowany więc i jego żywotnosc dużo wieksza.

 

w wyposażeniu jest plandeka , limiter ,komputer SUPERIOR , sterowanie dawka na dwa hydromotory , wałek i co tam jeszcze oswietlenie , 3 komplety łopatek do tarcz wysiewajacych

 

A za wagę ile było dopłaty?

Jeśli myślisz że amazone nie rdzewieje to jesteś w większym błędzie niż sądzisz. Kolegi 3 letni amazone też rdzewieje, a powłoka lakiernicza już na dzień dobry kwalifikowała się do oddania na gwarancji. Natomiast oglądałem brzegoski jak był test rozsiewaczy u Jacka i bardzo chciałem się przyczepić bo byli ludzie z Brzegu. Jednak o dziwo nic nie było więc ich zapytałem jak to możliwe :-) Dowiedziałem się wtedy że te produkowane do czasu wybudowania śrutowni niestety były dużo gorsze, ale od czasu jak śrutują przed malowaniem jest dużo lepiej.

mój brzeg praktycznie ma kolor rdzy, nie domykają się komory, przestawią się dawki wysiewu, łańcuch pęka co chwilę, a możecie wierzyć lub nie jest dbane, serwisowane, smarowane, myte i konserwowane, zraziłem się do maszyn z unii, niestety jeszcze tej jakości i dbałości o wykonanie nie ma. Ale oby pracował jak najdłużej bez awarii, wygląda bardzo przyzwoicie oby tak samo siał;]

2 kolegów ma 1-2 letnie brzegi to siać sieja równo ale z czujnikami były problemy a w jednej padł sterownik i dodatkowo po wpadnięciu w dziurę  zbiornik się podgioł , a w amazone fakt już powłoka nie jest taka jak 10 lat temu ale chodzą bez problemu 

ja obejrzałem kilka rozsiewaczy 2005-2010r amazone i rauch i powiem wam że wyglądają na prawdę świetnie, widać że wykonanie dobre i dbane o maszyny było, na prawdę używany rozsiewacz za 12-15tyś o pojemności 3000l z limiterem i plandeką jest na prawdę dobrą alternatywą do przemyślenia

Mój 7 letni 1600mxl też ma problemy ze sterownikami, odpadającą farbą, trzymaniem dawki wysiewu. Drobnej granuli nie idzie wysiać, gdyż ślimaki się powycierały i nawóz ucieka ze zbiornika.

Amazone wprowadziło chyba farbe biodegradowalną, u mnie po myciu zawsze stawiam na palete i na drugi dzień paleta jest zielona, farba rozpuszcza się i spływa z wodą

Mój 7 letni 1600mxl też ma problemy ze sterownikami, odpadającą farbą, trzymaniem dawki wysiewu. Drobnej granuli nie idzie wysiać, gdyż ślimaki się powycierały i nawóz ucieka ze zbiornika.

ślimaki to w sumie część robocza taka jak lemiesz w pługu, jak się zużyje to trzeba wymienić. Wiem, że brzmi to jak teksty jednego Pana Patrioty z tego forum, ale taka prawda. Mamy MX premium co prawda dużo prostszy jak MXL bo dawkowanie grawitacyjne, ale też był problem z zasuwkami, bo jedna czasami się nie domykała - wystarczyło wymienić sprężynę bo to tak samo część robocza która się zużywa.

ja już wymieniałem sprężyny, siłowniki, rozkręcałem, czyściłem, nowe sworznie itd....a i tak w połowie sezony jedna z komór zaczyna się nie domykać;]

A my mamy mx premium 1200 h z 2007 i nie raz ładowało się dwa biga bagi do niego i trzeci na górę i rama trzyma , lakier elegancki , co roku po każdym siewie myty i konserwowany , bardzo równomiernie sieje .Ja ten rozsiewacz mogę polecić , bardzo dobrze sie nim pracuje i te co są u nas po okolicy tez są chwalone . 

Ja za Kvernelanda exactę CL 1.5 roku temu zapłaciłem o ile dobrze pamiętam 17000 netto. Mój rozsiewacz wyposażony jest w nadstawkę aluminiową i siłownik do przechyłu. Limiter był sporo droższy. Ale z limiterem zapłaciłbym tyle co Ty za ten rozsiewacz. Nie mam plandeki, nie potrzebna mi. W mój rozsiewacz mogę wsypać 1500 kg nawozu. Jestem zadowolony z Kvernelanda. Uważam, że słono przepłaciłeś.

Iks91  to jest tylko twoje zdanie ty zapłaciłeś za golasa 17tyś  ja zapłaciłem za maszyne wyposażoną bardzo dobrze tylko 2 tyś wiecej zapytaj sie dilera ile by cię kosztowało załżenie komputera ze sterowaniem dawką na kazdą strone osobno i mozliwoscia zwiekszania lub zmniejszania dawki niezaleznie czy to prawa czy lewa strona 

nad wyborem rozsiewacza zeszło mi ponad 2 lata różne próbowałem i wiem no co je stać jak pisałem mam niewielkie gospodarstwo i chciałem maszyne konkretnie doposażona za małe wrecz smieszne pieniadze i taki zakup zrobiłem licząc się z tym ze za 2-3 lata zmieni kolor na rudy 

do tej pory używałem amazone i byłem prawie zadowolony myslałem o wymianie właśnie na tą firme tylko większy  model z wysokim wyposazeniem  i w tedy diler sprowadził mnie na ziemie cena 43 tys 

kuhn 37500 a Kverneland 39200 niestety nie korzystałem w tych zakupach z żadnych programów 

Nie wiedziałem jakie masz wyposażenie także spoko Fakt, dobrze wyposażyć Kvernelanda to 2 x tyle. Na moje gospodarstwo to ten rozsiewacz jest wieczny:) Co Ci nie odpowiadało w amazonce?

nie cały tylko kosz zasypowy i dopłata w tedy  4 tyś netto moim zdaniem nie warto tyle dopłacac bo problemy sa raczej z z ramą a kosz jak nie porysujesz to raczej dobrze trzyma

 

w Amazonii głównie cena ale i zaczęły pojawiać się sztuki z wadliwy powłoką lakierniczą ale w dzisiejszych czasach to już chyba normalne że każda firma potrafi wypuścić jakiegoś bubla

Tak naprawde to po co komu w rozsiewaczu czujniki komputery itd. Ja mam zwykla amazonke ma chyba z 30 lat zmiesci 1 big bag jade na pole i wiem ze to wysieje a w takim z komputerem to moze byc roznie te bajery moga byc dobre na duze gospodarstwo to moze jakies oszczednosci dadza ale tak na 50 h niema sesu zabardzo a nowa amazonka 1200. W podstawie kosztuje 20 tys netto

Gadanie takie. Bo nowe bo badziewie itp. Mamy XXI wiek, nie wyjdziemy w pole koniem orać. Ja mam 30 ha i ten Kverneland jest ok, chociaż jakbym miał komputer

Gratki, niech służy długo i bezawaryjnie

Limiter składany ręcznie czy z komputera?

Orientujesz się ile jest dopłaty do 1600?

Zastanawiam się nad dokładnie taką samą maszyną tylko jeszcze nei wiem czy 1200 czy 1600.

 

Ktoś pytał o nierdzewkę z Brzegu - rama jest malowana , a skrzynia jest ocynkowana . Chyba ,że coś się zmieniło

limiter niestety składany recznie ale to przerobie bo mam siłownik elektryczny

katalogowo podstawa kosztuje 13tyś bierz 1200 bo nadstawke sobie sam zrobisz zawsze to troche taniej 

dostepna jest nierdzewka tylko skrzynia a rama malowana dopłata 4 tys za pake w nierdzewce