Massey Ferguson 6475

Bez przeróbek się nie obejdzie. Mam w mf 4270 tuza i tura. Rama tura jest wzmocnieniem dla ciągnika. Jeśli masz poprzeczki ramy tuza od przedniej osi do skrzyni. Będziesz musiał je wyrzucić. I w to miejsce dać ramę adaptacji tura. Rama adaptacji tura jest mocniejsza od ramy tuza. A to tur będzie przenosił większe obciążenia. Ja mam wszystko zamontowane przez korbanka. Do tego przedni wom. A tur to polski hydromet czy tam hydramet 16. Powiem szczerze daje rade. Ciężkie kamienie nim targałem i nic nie pękło. Jeśli nie masz jakoś bardzo dużo pracy na tura. Można kupić polski. Ja kupiłem ciągnik używany i nie miałem wpływu na marki osprzętu.

Wlasnie o to chodzi ze tuz ma rame przez caly spod ciagnika, jak kupie uzywany to przywioza, wywala na podworku i kombinuj, a to wszystko ciezkie, samemu bedzie problem. Nowe polskie oferuja z montazem wiec wtedy juz oni musieli by kombinowac, albo adaptacje konkretna zrobic. .

 

32x32?

tak + biegi pełzające.

Zgadza się to grube żelastwo w domu nie wiele zrobisz sam. A tak zrobią ci fachowo. Bo handlarz jak mówisz przywiezie ci zachodnią używkę, zdrowo już wytłuczoną, zwali na podwórku, forse ściśnie a ty się martw.

dokladnie, a to nie c 330 ze sam z ojcem adaptacje przykrecilem i rame wsadzilem. Dzwonilem do przedstawiciela od tych ladowaczy co robi je gizycko, pytal czy ciagnik ma tuza i jakie opony z przodu, bo cos mowil ze adaptacja sie rozni czy cos, i ze do 6 garowego jest najdluzsza rama i wlasnie inna adaptacja bo to juz 2,5 tony udzwigu. Ma sprawdzic w katalogach i oddzwonic co, jak i za ile.