Alima evo 10 + Zetor proxima 6441

Jakie wrażenia po testach? Prawdopodobnie będę testował takiego w przyszłym roku będzie pracował z ursusem 10014 h mam nadzieje że da rade?

Rozrzutnik jak najbardziej na +, bardzo ładnie i równo rozrzuca.

Ten zetor ma 65 KM, ale pod górkę troche brakowało mu mocy, myśle że tak 95 KM by było ok żeby sobie spokojnie wozić, więc twój ursus powinien jak najbardziej dać rade

Te rozrzutniki lekko idą więc nie powinno być problemów Ile teraz trzeba zapłacić za takiego?

A ja nie polecam tego rozrzutnika. Bodajże 2 lata temu 6t kosztował 50tyś netto.

Dlaczego nie polecasz?

Głównie chodzi o malowanie. A malowanie jak to w polskich maszynach, wiadomo o co chodzi. Pod spodem w jednym miejscu gromadzi się obornik, którego nie da się w jakikolwiek sposób usunąć. Blacha nie ma co ukrywać, gruba - 6mm, ogólnie także wykonany jest naprawde solidnie.

No dobre malowanie w rozrzutnikach to chyba podstawowa sprawa. Ciekawe jak wychodzi w porównaniu do Apollo z Unii bo niby te też szału nie robią

Niedawno zakupiłem wóz paszowy z tej firmy i do malowania nie mam zastrzeżeń

 

Przed zakupem wybieraliśmy między Cynkometem z drewnianą podłogą a Metal-Fachem. Przypadkiem na pokazach zobaczyliśmy rozrzutnik Alimy i w porównaniu do wcześniej wymieninych rozrzutników to wręcz powalał je na kolana, nie wspominam oczywiście o rozrzutnikach produkcji bardziej prywatnej. Żaden rodzaj obornika mu nie straszny, adapter zapchał się tylko raz, nawet nie pamiętam dokładnie czy nie drewnianym kołkiem. Pozatym tak jak już wyżej było wspomniane stawia bardzo małe opory, 6t pracuje u nas ze 100km ciągnikiem, a to o połowe za mało

skąd go brales na testy?

Przed zakupem wybieraliśmy między Cynkometem z drewnianą podłogą a Metal-Fachem. Przypadkiem na pokazach zobaczyliśmy rozrzutnik Alimy i w porównaniu do wcześniej wymieninych rozrzutników to wręcz powalał je na kolana, nie wspominam oczywiście o rozrzutnikach produkcji bardziej prywatnej. Żaden rodzaj obornika mu nie straszny, adapter zapchał się tylko raz, nawet nie pamiętam dokładnie czy nie drewnianym kołkiem. Pozatym tak jak już wyżej było wspomniane stawia bardzo małe opory, 6t pracuje u nas ze 100km ciągnikiem, a to o połowe za mało

Chcesz powiedzieć że podczepiłbyś 6t do 150 km ciągnika?  

Na odwrót 12t do 100km 

Aaaa chyba że tak, no tu sie moge zgodzić

ten zetorek daje sobie z nim rade?

Jedna rzecz mnie zastanawia: rozrzutniki typu monoblock (z kołami po bokach) są robione według dwóch wzorów, z osią na samym końcu (jak ten na zdjęciu) lub z osią w ok. 1/3-1/4 od tyłu skrzyni. O ile w drugim przypadku, uwzględniając wagę adaptera, rozkład mas oś/zaczep to ok pół na pół, to w tej opcji na ciągnik przychodzi jakieś co najmniej 2/3 obciążenia. Zakładając nawet 6 ton ładunku (a kto nie przeładuje...) i 3 tony masy własnej to daje 9 ton, czyli ponad 6 na ciągnik. Większość dolnych zaczepów (czy to polowy, czy hitch) nie przewiduje obciążenia ponad 2 tony. Piton fix wg normy ma 3 tony. Więc jak to rozsądnie zaczepić do ciągnika?

Również dołączam do pytania "timo"

 

Nie mam jakiegoś tam rozrzutnika, tylko zwykła warfame N-218 ( tandem 6t) a jak nałożę obornika z płyty, na tył mniej by pod adapterem przeszło, a z przodu na siatkę dosyć sporo, to czuć że jest już ciężar, a ciągnie go MTZ 82..

No ten rozrzutnik na pusto waży 4,5 t i dodając do tego te choćby 8 t to juz jest 12,5 t więc nacisk nie jest mały, tez sie troche tego obawiałem bo max nacisk na zaczepie pisze 2 t ale na szczęscie jakoś wytrzymał.