Amazone Za-f 603

powiedz mi w jaki sposób wybiłeś te zabezpieczenia nad talerzami?

Dobry twardy wybijak i napierdzielasz, to akurat jest pikus ponapierdzieac to trzeba żeby tarcze zbic a ich nie uszkodzic Wogóle te cholere rozebrac to trzeba i siły i cierpliwości.

Stare wiertło sds i wiertarka udarowa i jedziem z koksem a talerze czekam na palnik żeby je podgrzać i ściągnąć bo są w dobrej kondycji bo w poprzedniej amazonce pociąłem je palnikiem bo do niczego się nie nadawały

Ja to sie męczyłem z dwa dni aby to dziadostwo wybić 

Jak idą prace z przeróbką pluga, kiedy bęndą foty ?

Pługa jeszcze nie wiozłem bo może coś pooram trochę jeszcze

męczyłem kiedyś płó dnia i nic mi nie wyszło;p nawet kupiłem wiertło za 18zł i je złamałem i dałem sobie spokój ale jeszcze raz spróbuje;p

jakiej średnicy jest to zabezpieczenie wgl?;p

Za 18zl... jak złamałem kobaltową 10 Irwina za 50zł to bolało...

takie było najdroższe w sklepie;)

u mnie zabezpieczenie posżło ze nawet spoko a talerze obeszły sie bez palnika tylko 3 klocki drewniane tak żeby skrzynia wisiała na nich w powietrzu podparta na talerzach w jak największej powierzchni, jakiś wałek byle niezbyt twary i waliłem w ośki co ze skrzyni wychodza tak ze skrzynia odchodziła od talerzy an dół i poszło no ale napierdaling pół dnia

Też myślałem o tym by podstawic talerze i walić w ośkę ale na dziś dałem sobie luz spróbuję w poniedziałek tak

w poniedziałek spróbuję jeszcze jedno podejście;p a jak nie to maluje jak jest, bo jest wypiaskowany już i podkład dałem;p

 

Panowie to jest twardy sprężysty materiał żadne wiertło tego nie weźmie albo palnik albo tłuc tłuc..... Ja w tugodniu też to przechodziłem tyle że ze 3 lata temu to rozbierałem to nie było tak źle, myślę że na każdą zimę trzeba talerze zdejmować i wiosną po przesmarowaniu zakładać

a konieczne jest ściąganie talerzy z osi? ja wyciągałem talerze razem z ośką ze skrzyni przekładniowej bez zbędnego walenia i krzywienia talerzy

No może i nie konieczne ale jak chcesz zrobić remont i pomalować wszystko by było ok i jak należy to trzeba rozebrać doszczętnie

ale tak czy siak ośki nie malujesz a w niczym ona nie przeszkadza przy remoncie przekładni a przy malowaniu wystarczy ją obkleić jak już chcesz zdejmować talerz to i tak lepiej będzie Ci się ściągać go z niej kiedy masz oś wyciągniętą z przekładni bo lepiej jest podbudować coś pod talerz

Ja mam łożyska do wymiany w obudowie to talerz trzeba ściągąnąć ,  a co do tych zabezpieczeń to w poprzedniej amazonce  dałem śruby utwradzane 8 mm i tu tak samo zrobię zawsze bez problemu siępotem ściągnie w razie draki

No ale jak talerza nie zbijesz to jak zmieni uszczelniacz ? bo zdajsie tylko on od góry wchodził. Ja juz przy skłądaniu wziołem papier ścieny i sobie czyściłem wałek tak ze przy zakłądaniu spokojnie i lekko to ponakładałem bez luzu ale delikatnie bez tłuczenia żeby w razie nastepnego w nie było juz problemu Oczywiscie wszytsko złozone dodatkowo na ŁT

Panowie da się spokojnie wymienić wszystkie łożyska i uszczelniacze na talerzach bez ściągania talerzy z ośki sam wymieniałem wiec wiem Po prostu odkręca się te dekle boczne w przekładni, wybija kołki ta trybie talerza i cały talerz z osią wychodzi z przekładni i mamy dostęp do wszystkich łożysk i uszczelniaczy 

No w sumie racja dziś przekładnie rozebrałem to masz rację tak by było ale za to dobre teraz jest podejście żeby wyczyscić i porobić wszystko