Limousine

Dlaczego Postanowiłeś hodować akurat tą rasę?

na jak duzym terenie ile sztuk chowasz?

W miarę opłacalna hodowla, nie mają dużych wymogów pod każdym względem, chyba najlepszy zbyt ze wszystkich ras.  

na jak duzym terenie ile sztuk chowasz?

Aktualnie mam 21 sztuk, w normalnym roku wystarcza 6 ha łąk ok 3 skosy i 4 ha pastwisk od maja do listopada, w tym roku to zbieraliśmy jeszcze od kilku sąsiadów i jeszcze mało. Być może na wiosnę przybędzie łąk, ale dla tych sztuk z tym co mam to na styk  starcza.

A jaką Osiągasz na nich wydajność rzeźna?
Osobnik męski przybierze dziennie 1kg?

Nie wiem dokładnie bo tak nie liczyłem, ale ja sprzedaję odsadki i w przypadku byczków 10 miesięcy mają ok 450 kg, u mnie można powiedzieć że większość sztuk idzie do stad, a że nie mam gdzie trzymać na większe sztuki to sprzedaje odsadki. 

Aa spoko. To Musisz o jakiejś bukaciarni pomyśleć

No coś by się przydało, pożyjemy zobaczymy

Kiedy kończysz wypasy bo pastwiska pewnie już gołe?

Mati te krówki przez cały rok siedzą na polu Ja też myślę o hodowli tej rasy o ile kiedykolwiek będe coś chował. Ja niestety nie mam aż tak dużego pastwiska jedyne co to mam po jednej stronie za stodołą jest jakieś 60a a tu gdzie teraz mieszkam drugie 50a raz do roku bym przeganiał i chyba by wystarczylo. Trzebaby narobić sporo siana i kiszonki i chyba by starczyło

Wypas na pastwiskach to już dawno się skończył, teraz krowy chodzą tylko na spacer. U mnie sezon pastwiskowy jest od 1 maja do 1 listopada. Rasa godna polecenia, zależy na ile sztuk pastwisko, jak się ma skąd zebrać trochę siana i kiszonki to już jest dobrze.

To ty przez zime zamykasz je w stajni czy zostaja na polu? Nie wiem ile szt na pastwisku ile by dało rade, siana i sianokiszonek można by zebrac i to sporo.

Przez zimę stoją w oborze, tylko przez ok godzinę codziennie są wyganiane na wybieg, ale ta obora to taka wiata także warunki podobne do tych na zewnątrz. U mnie tak myślę że na te 21 sztuk by wystarczyło 8 ha pastwisk, bo po pierwszym skosie wygradzam do tych 4 ha jeszcze 2 ha łąki i to nie jest wystarczające, ale jak mało to cóż trzeba dokarmiać , chociaż wiadomo nic nie zastąpi pastwiska.

widzisz to w taki sposób masz. ja mam zamiar karmic je przez cały rok pastwiko ma pełnić funkcje tylko zagrody a nie materiału do karmienia. Bo na takim areale trawa nie zdązy dobrze wyrosnać a ane zaraz wszystko zjedzą. No i tak jak u Ciebie wiata ale non stop otwarta jak bedą chciały to wejdą jak nie to nie. zrobie nie duże drzwi i obstawie ją słomą z bali żeby troche cieplej tam było i myśle że starczy

Nie mają za wielkich wymagań, także zima im nie straszna, aby miały wodę, nie było przeciągów,  sucho i co jeść.