Lemiesz

Wspawać drugi czubek i można jeździć dalej

Z tego co Ja wiem to takie elementy są hartowane i powinny mieć właściwości takie jak twardość a razem z tym idzie kruchość, więc powinno pęknąć a nie się wykrzywić. Jak się mylę to proszę mnie poprawić.

kolega ma rację powinno pękać a nie wykrzywic

Jaka kasa taki lemiesz...

 

może naweglany ale wątpię jeśli by to była konkretna stal to i tak przy tym stopniu ugiecia by się poddała i było by dwa lemiesze.. ciężko teraz kupić konkretne blachy na robiło się psełdo speców i klepią na sztukę i wygląd

Też  taką łyżwę  zrobiłem  wczoraj.- A  jeszcze  mógł  polatać. ;[

za krótkie te dłuto naspawałeś , gdyby szło po całości lemiesza aż do piersi to raczej by się nie zwinął

Może się zgiął właśnie od tego na spawanego dłuta, materiał sie przegrzał i poszło Mi te najtańsze w UG kiedyś pękały a właśnie po spawaniu takie sytuacje były

miałem u siebie naspawane dłuta z resora od sprintera , tylko że przyspawany na lemieszu od dziobu aż do piersi i nie gnie nic bo wirax na zabezpieczenia to ścina czasem (na 0,5ha 3szt) przy podorywce

zobaczę jak zareaguje stanrol bo nim będę drzeć orki zimowe w listopadzie lub grudniu