John deere 6330 P

Nie dzieki . Grzecznie spytalem . Moze i jestesmy losie bo kupilismy jonderka ale jak bysmy kupowali drugi raz ciagnik to na 100% byl by to john deere (albo ta nowa valtra bo szczeze bardzo mi sie podoba ) :] . Jak to mowia "Jak stac cie na konia to i stac cie na siano " .Najbardziej narzekaja na spalanie john'a ci co nie mieli stycznosci z tym ciagnikiem ...

dawid6330 wszyscy uzytkownicy JD ktorych znam osobiscie a dwoch ma 5R a jeden 6830P wlasnie narzekaja na spalanie, po prostu smok.

 

Co do awaryjności w 5R poszla pompa hydrauliczna po 1000h i jak wyjeli to okazalo sie ze jest indyjska;/ 

 

I również nie wierze ze nic sie nie zapaliło, lampka czy komunikat, woda nie miesza sie bezpośrednio z ON, chyba ze była to inna substancja.

bo użytkownik jd nigdy się nie przyzna do tego że najoszczedniejszy nie jest

John jak zlapie wode w filtrze to zgasi ciagnik zapal sie czerwona kontrolka stop i zgasnie silnik . pokaze wam zdjecie sloika z tym paliwem to na dnie osiadaj malutkie krople a jak serwis przyjechal i sami sprawdzali czy jest woda w ostoiniku i nic nie bylo wiec oddalismy paliwo do badania i wyszlo i powiedzieli ze tak sie zdarza ze czujnik nie wylapie bo woda sie polaczy .

jd może i najoszczędniejszy nie jest ale df czy tez valtra do najoszczędniejszych nie należą..

powiem tak z moich obserwaci to jelen nie jest oszzedny w lekkich pracach ale w ciezkiej robocie to inne ciagniki spala nawet ciutkie wiecej .

http://www.agrics.cz/obrazky-soubory/top-agrar-test-gesamt_en-0cc18.pdf?redir

 

Na samym końcu macie tabelkę wynika z niej że najwięcej je Valtra i Kubota. John deere w pługach 14l/h  valtra przeszło 15l kubota 16l!!!! a reszta w granicach 13,5. 

 

Więc o co chodzi z tym spalaniem? profesjonalne testy nie kłamią no chyba że ktoś podpłacił kasę żeby było inaczej:p

 

do czego pijesz? JD/NH/MF wcale nie były brane pod uwagę.

JD bo tyko łoś kupuje jelenia I słyszałem wiele negatywnych opini od użytkowników!

NH z racji na silnik i ogólne wykonanie mi się nie podoba jak i również awaryjny 

MF nawet nie byłem oglądać nie pytałem o cenę więc nie wiem czy cenowo lepiej wychodzi. Oglądałem tylko model 7475 ale jakoś nie przypadł mi do gustu

Wybór padł na Valtre ponieważ raczej opinie ma dobrą (są wyjątki że awaryjne i dużo palą ale najczęściej o 3 cylindrowych) nie jest to składak, oszczędny, podoba mi się z wyglądu

Może nie sram pieniędzmi ale cena to nie jest główny wyznacznik tego co kupić. Co kupiłbym JD tańsze ale szybko to co zaoszczędziłem dałbym na paliwo

Rozważaliśmy jeszcze kupno case maxium 115 MC/ Landini Landpower 145/ DF 6120/ Crystal Orion.

Może mam pisać całe wypracowanie na temat każdego modelu itd? 

Landini i Crystal to nie traktory, u nas w okolicy Valtry raczej nikt nie kupi bo awaryjność duża i spalanie też nie najmniejsze. Tak na prawdę to Fendt i JD m przyzwoitą jakość, MF czy Valtra to taka tańsza marka grupy AGCO

Przejedź się do takich gospodarstw gdzie mają valtry i którzy o nie dbają a nie leją oranżadę, np. w kietrzu jest kilka sztuk po 10,15 a nawet i 20 tys. mth a silnik i skrzynia nawet nie ruszana.... Jd każdy jeden to jest ochlaj, czy to sieczkarnia czy ciągnik, ale ma za to moc i wytrzymałość(bynajmniej stare modele), lecz te nowe jd to nie jest już to samo, kupa plastiku i tyle i są zdecydowanie lepsze marki... I nie mówię tutaj o fendzie który kosztuje średnio 200 tys. więcej niż taka sama valtra z podobnymi podzespołami a elektroniki w nim tyle nawsadzane że nawet serwisanci się gubią...

co do małego spalania to fendt jest na 1 miejscu ale jutro będziemy na testach valtry t 174  i zobaczymy w tym gospodarstwie maja tez 2 jd i będzie porównanie ile pali.

@kiler Spalanie jest duże to prawda ale w tych małych 3 cylindrowych 

@kierownik Dlaczego Landini i Crystal to nie traktory? Każdy ciągnik może być awaryjny jak się o niego nie dba ja jakoś nie słyszałem złych opini na temat serii T Valtry. Skoro Silniki Sisu tak dużo palą to dlaczego wszyscy je stosują nawet najlepsi Fendt i  john deere? MF i Valtra tańsza marka AGCO tak  i co z tego? A tak z ciekawości jakie ciągniki Ty posiadasz?
@dawid6330 narzeka na spalanie wielu użytkowników, miałem na studiach dwóch użytkowników JD nie pamiętam modeli ale coś w stylu Twojego oba dużo paliły a jeden dodatkowo niemiłosiernie się psuł zaraz po gwarancji jak miał 1000+ godzin padła skrzynia naprawa 50tys później po roku pompa paliwa 12 tys mieli już wcale tego nie naprawiać tylko poczekać aż będzie miał 5 lat i sprzedać. Byle Twój już więcej awarii nie miał i chodził jak najdłużej

w kietrzu co mnie pamięć nie myli to większość to jd a nie valtry. a w cieżkich pracach w kietrzu tylko jd..

Faktem jest, że JD lubi łyknąć, ale w lekkich pracach. W cięższych pracach nie wychodzi źle, a moc na prawdę mają Znajomy gospodarz ma JD 6430C też narzeka trochę na spalanie, jak on to ujął "ciągnik super, tylko mógłby trochę mniej palić" Orałem nim trochę i szedł jak wściekły Zresztą, pracowałem Claasami z silnikami JD i wiem co potrafią

@valadin1, @Kierownik ma rację, Crystal to nie jest ciągnik tylko wół   

w kietrzu co mnie pamięć nie myli to większość to jd a nie valtry. a w cieżkich pracach w kietrzu tylko jd..

 

JD jest głównym ciągnikiem w kietrzu ale mają dużo też valtr i kierownictwo sobie je mocno chwali...

do czego pijesz? JD/NH/MF wcale nie były brane pod uwagę.

JD bo tyko łoś kupuje jelenia I słyszałem wiele negatywnych opini od użytkowników!

NH z racji na silnik i ogólne wykonanie mi się nie podoba jak i również awaryjny

MF nawet nie byłem oglądać nie pytałem o cenę więc nie wiem czy cenowo lepiej wychodzi. Oglądałem tylko model 7475 ale jakoś nie przypadł mi do gustu

Wybór padł na Valtre ponieważ raczej opinie ma dobrą (są wyjątki że awaryjne i dużo palą ale najczęściej o 3 cylindrowych) nie jest to składak, oszczędny, podoba mi się z wyglądu

Może nie sram pieniędzmi ale cena to nie jest główny wyznacznik tego co kupić. Co kupiłbym JD tańsze ale szybko to co zaoszczędziłem dałbym na paliwo

Rozważaliśmy jeszcze kupno case maxium 115 MC/ Landini Landpower 145/ DF 6120/ Crystal Orion.

Może mam pisać całe wypracowanie na temat każdego modelu itd?

Nie będę się wypowiadał na temat innych ciągników , ale w obronie nh stanę. Jezeli sadzisz ze maja slabe silniki i sa awaryjne to chyba nigdy żadnym nie robiles. Mam t6070 , i obecnie jest nabite 8100 mth i to całość bezawaryjnie (nie licząc awarii tylnej wycieraczki czy odklejonej uszczelki od szyby) i ciągnik pracuje dzien w dzień bez przerwy od 7 latu , obrabia ponad 100 ha ornego + plus 140 zielonek , pracuje z ciężkim 3 tonowym siewnikiem , prasoowijarką , kosiarka , plugami , agregatem , wozem paszowym , rozrzutnikiem , przyczepami i mówisz, ze slaba jakości silnika 141 km ? Z pojemności 6,7 l na 6 cylindrach a jakość wykonania nie jest tragiczna , ale skoro sugerujesz ze Orion to dobry ciągnik to wiesz ... (spalanie w orce , pluga 4 korpusy po 4x50 kształtuje się ok 12-13 l wszystko zalezy od ziemi i głębokość pracy )

@jaguarAgro jak to jeden z użytkowników tego  forum napisał "NH nie jest idioto odporny" może w tym jest prawda i jak się dba o te ciągniki to długo służą a na awaryjność skarżą się Ci co przesiedli się ze starego gruchota i tak samo użytkują nowy ciągnik ale tego nigdy nie jesteś w stanie sprawdzić. 

Nie sugeruje że orion to jakiś dobry ciągnik mało jest użytkowników tej marki i ciężko o rzetelne informacje ale silnik jak i podzespoły nie są najgorsze  

Ja Valtrą najwyższe spalanie jakie miałem w orce to na poziomie 13-14l/ha u znajomego na glinie u siebie IV-VI klasa mam spalanie 10,2l/ha więc też nie jest źle. NH ma różne opinie na temat spalanie i to skrajnie różne więc na ten temat się nie wypowiadałem ale wydaje mi się że silniki FTP mają troszkę gorszą kulturę pracy od sisu ale to może tylko mój pogląd

 

@Cehes wół ale część użytkowników chwali ale najmniejszy model ponad 6 ton masy i silnik 4 cylindry to pomyłka nawet w fabryce to mówią że nie jest w stanie sam siebie uciągnąć no i ładny to raczej też nie jest

Wół, tak go tato nazywa Jest co prawda mocny i żwawy, ale to chyba jedyne plusy Pomijając już samą awaryjność, to tym ciągnikiem się tak źle jeździ, jest tak źle wykonany, że szkoda gadać Cena jest zdecydowanie za wysoka jak za to co oferują

Troche dziwny przypadek jak dla mnie, 2l wody na 100litrow paliwa to jest nic.

Jezeli przyczyna byla woda to czujnik dawno by to wykrył.

Wtryski mogły siąsc po prostu same z siebie.

Jak juz siadly wtryski to nie odrazu, cos wczesniej musialo im zaszkodzić.

Każdy pisze że u każdego mało pali a część twierdzi że  86 l/ha do zwrotu to mało (nie w tym temacie, ale zapewne na forum) że zużywają więcej, więc wytłumaczcie mi co wy na tych polach robicie że 86 l to mało?

a gdzie kolego robiłeś badanie paliwa i ile za to badanie zaplaciles

Każdy pisze że u każdego mało pali a część twierdzi że  86 l/ha do zwrotu to mało (nie w tym temacie, ale zapewne na forum) że zużywają więcej, więc wytłumaczcie mi co wy na tych polach robicie że 86 l to mało?

 

dla produkcji roslinnej 86l to nawet za duzo albo w sam raz, ale jak ktos ma zwierzeta to te 86 to tyle co nic, min dwa razy tyle zużywam

Badanie bylo robione w Koluszkach 500 zl za probke .Zrobilem dlatego ze wlasciciel stacji powiedzial ze jak wyjdzie w badaniu ze paliwo jest lipne to zwraca 100% kosztow ale wyszlo ze w jonderku jest woda a w zbiorniku w ktorym magazynuje ON zadnej wody nie wykryto a paliwo smarnosc ma bardzo dobra .

w Koluszkach ! to pani od chemia z podstawówki ci badała czy jakaś poważna instytucja

W Kokuszkach jest duza rozlewnia paliw i tam funkcjonuje labolatorjum ktore dzial 24h.

ok