Kubota M128X

Jaka geneza awarii?

taki japoński,taki Dobry i co i gow...o,

W tych kubotach chyba tylko rewersy naprawiasz? Pisałeś kiedyś, że siadały łożyska, bo były za małe i coś poprawili. Jaka jest przyczyna awarii tych rewersów? Wszystko zbyt delikatne jak na moc? (na papierze)

kosz ma wadę ponieważ jest odlewany i zbyt miękki podkładka oporowa stalowa mając możliwość kręcenia się po min, nie jest zablokowana , spowodowała wytarcie kosza o ponad 2 mm co w efekcie  pozwoliło koszu się przesuwać i razem z przodem dopinać zaczą się tył , przez to wypaliło kosze i zniszczyło uszczelnienia.

a gdzie masz swój zakład? bo wydaje mi się to znajomy ciągnik i usterka

jednak kubota to glupota

od dawna twierdzę że kubota to mierna marka. Wiem bo jestem użytkownikiem 128 jeszcze 11 mesięcy i zamiana już z dealerem wszystko uzgodnione

 

Naprawiałeś może już jakąś sztukę z serii M60 lub MGX? Wiesz może czy poprawiono te rewersy?

Czareczek85 na co wymieniają Ci tą wadliwą Kubotę?

Na nic mu nie wymieniają tylko pewnie ciągnik dofinansował przez prow i musi jeszcze te 11 miechów trzymać i do żyda za co się da, lub w rozliczenie. A ciągnik z takimi problemami jak Czareczka to powinien być wymieniony na nowy lub zwrot pieniędzy a maszynę niech zabierają, tak powinna zrobić szanująca się marka.

 

Tylko że takie coś to nagminna sprawa w kubotach, dziwi mnie jedno skoro japońce są tak szanująca marka czemu nie ogłosza akcji serwisowej, i bezpłatnie wymieniać rewers, przecierz to ewidentnie ich sprawa jest

Bo mają to w 4 literach ...

bo jakby ludzie ołosili bojkot i by przestali kupować, kubota spokojnie by ogłosiła akcję a tak to pewnie znając życie z 10tyś spokojnie wyjdzie

Mało tego. Dzieki wszechobecnej akcji reklamowej i rzekomych rabatach Kubota podskoczyła w rankingu sprzedaży.

A no cóż jak najwięcej elektroniki żeby ino ręki nie nadwyrężać takie oto nowoczesne ciągniki.Mam 3 Pronary i dla mnie wystarczające są a robią na 180ha

To jet po prostu przereklamowana marka. Jak mogą robić akcje serwisowe. Skoro wciskają kit, że to japońskie i się nie psuje. Rewersy były słabe w np 8540, 9540. A te ciągniki mają inne skrzynie niż model 128. Chociaż może nie które części czy mechanizmy są te same. Te olbrzymie rabaty, które daja przy zakupie nowych kubot. To chyba zaliczka na przyszłe naprawy. Bo jak widać coraz więcej modeli kuboty ma jakieś wady. Występują poważne awarie poważnych elementów za poważne pieniądze.

Serii M i GX nie robiłem bo to są zupełne nowości, aczkolwiek są to wersje rozwojowe i podejrzewam ze maja z starszymi sporo wspólnego.  Serie 8540-9540 robiłem parę razy, tego M128 robiłem pierwszy raz skrzynia jest zupełnie inna niż w serii --40 bo to jest full powerschift, przekładnię się kalibruje i to dosyć rozlegle, ale osobiście nie podoba mi się rozwiązanie sterowania sprzęgieł rewersu jednym zaworem proporcjonalnym i dwoma załączeniowymi. raczej nowoczesne konstrukcje mają dwa zawory proporcjonalne po jednym na dany kierunek. Warsztat jest wmiejscowości Borki Kosy koło Siedlec

a to bardzo blisko:-) a ta Kubota to z jakich okolic? jaka gmina?

ja mam fendta 309 ci rok 2007 ma 4300mth co przynim zrobilem to nowe paski klinowe i jedna uszczelka w przednim moscie chyba uszczelka zepsuta z mojej winy

fendt to fendt

Zdziwił byś się że fendt to fendt bo 300ki wcale nie są takie rewelacyjne.

mariusz a z innej beczki z jakimi traktorami w sensie masz najmniej do czynienia, w sensie mało awaryjne jest coś takiego. Dziś podjechałem do dealera kuboty, oni zaraz kawka ciasteczko i gadu gadu jakie to rewelacyjne traktory, mało palą i w ogóle, a ja no wszystko ok brałbym ale macie kiepski usterkowy rewers, facet się zająknął że nie prawda że to konkurencja rozpuściła plotki, ja mu tylko pokazałem zdjecie właśnie to i facet w końcu przyznał że nie mogą sobie poradzić z tym problemem,

Jak nie zmienią materiału na kosze to sobie z tym nie poradzą a to wcale nie jest takie trudne.

Nie ma tam miejsca na wstawienie w korpus jakiejś hartowanej tulei, żeby podkładka nie wydzierała odlewu? Zmiana materiału to wg Ciebie tylko jedyna możliwość naprawy?

nie bo ścianka jest za mała poa tym ja fabryki poprawiał nie będę bo jeszcze zgapią i nie zapłacą nawet za to  Co do ciągników to tak jak pisałem już nie jednokrotnie wszystko się psuje , jakiś czas nie było fendów a teraz kilka sztuk jest

... facet w końcu przyznał że nie mogą sobie poradzić z tym problemem,

to jest tylko i wyłącznie problem fabryki i konstruktorów , delaer ma za zadanie tylko opchnąć towar który szybciej i częściej niż zwykle przysporzy problemów