Punkt Skupu w trakcie żniw

Ło matko - do tego gościa nic nie dociera :huh:  - Nie mierz wszystkich własną miarą .

@Elektrotechnik wcześniej pisałeś że możesz nie sprzedawać zboża z 2, 3 sezonów, dobrze masz gdzie trzymać, mówiłeś że masz odłożony kapitał na na te 2, 3 sezony też dobrze bo umiesz zarządzać pieniędzmi ale teraz biorąc pod uwagę że te pieniądze odłożone ładujesz w pole to z czego żyjesz zboża nie sprzedaż bo za niska cena dla ciebie i co wtedy. Masz zboże z trzech sezonów twój kapitał wykorzystany i co wtedy robisz?

Przeciez ma firme ktora przynosi jakas kase. Nie wiem co w tym trudnego do zrozumienia. Ja nie popieram trzymania plonow kilka lat ale norma powinno byc trzymanie plonow do stycznia lutego albo marca. Na takim przetrzymaniu nie mozna stracic...

@Elektrotechnik wcześniej pisałeś że możesz nie sprzedawać zboża z 2, 3 sezonów, dobrze masz gdzie trzymać, mówiłeś że masz odłożony kapitał na na te 2, 3 sezony też dobrze bo umiesz zarządzać pieniędzmi ale teraz biorąc pod uwagę że te pieniądze odłożone ładujesz w pole to z czego żyjesz  zboża nie sprzedaż bo za niska cena dla ciebie i co wtedy. Masz zboże z trzech sezonów twój kapitał wykorzystany i co wtedy robisz?

Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym po 3 latach sprzedał taniej niż zaraz po żniwach. Ale faktycznie więcej niż z 3 lat nie zmagazynuję, więc obserwuję rynek i co się na nim dzieje. Generalnie czekam na jak najlepszą cenę, ale  jak cena jest mniej korzystna, a są widoki na spadki to część sprzedaję żeby zwolnić miejsce na kolejne żniwa. To wymaga ciągłego kombinowania i obserwacji rynku, ale jest wykonalne.

ty taki obserwator z ciebie to oni ci zle gadaja nie kupuj od innych tylko dawaj od razu statki na gieldzie . czego ja sie taki madry nie urodziłem to bym juz nie musiał pracowac tylko bym obserwował

Przeciez ma firme ktora przynosi jakas kase. Nie wiem co w tym trudnego do zrozumienia. Ja nie popieram trzymania plonow kilka lat ale norma powinno byc trzymanie plonow do stycznia lutego albo marca. Na takim przetrzymaniu nie mozna stracic...

ale @Elektrotechnik mówił że głównie utrzymuje się z gospodarki a firmę prowadzi ,,po godzinach" i kasa z firmy idzie na inwestycje czy coś

ty taki obserwator z ciebie to oni ci zle gadaja nie kupuj od innych tylko dawaj od razu statki na gieldzie . czego ja sie taki madry nie urodziłem to bym juz nie musiał pracowac tylko bym obserwował

Nie mnie oceniać czy się mądry urodziłeś czy nie. Podejrzewam że zajął byś się tym biznesem ale albo brakuje ci kasy na zakup zboża albo nie masz gdzie go składowac.

no fakt na statek mmie jeszcze nie stać

Zastanawiał się ktoś jak zachowałby się rynek i cena jakby wszyscy trzymali zboże pół roku, rok, albo i 2 lata czekając na lepszą cenę? Wiem, że w tym kraju wolą sprowadzić z zagranicy cokolwiek niż zapłacić nieco więcej polskiemu rolnikowi. Tyczy się to wszystkiego, zboża, mięsa, mleka. Przed chwilą czytałem, że zboża już tanieją.

No właśnie wzrosty cen na pewno zablokuje trochę import ale ceny w skupach pójdą do góry. Podmioty skupowe mają umowy z których muszą się wywiązać a które zostały podpisane na podstawie sytuacji z zeszłego roku czyli skrajnie innej od obecnej..

Każdy ocenia Elektrotechnika przez pryzmat własnego gospodarstwa. Nie bronię jego, no chodzi o sposób myślenia. Nie zachodzę skąd miał na utrzymanie gospodarstwa przez rok. Trochę ziemniaków, warzyw, trafił się dobry rok na cenę. Dopłaty otrzymuje jak każdy. Wystarczyło raz czy dwa przetrzymać i może sobie pozwolić na magazynowanie. Dobry przykład i mam nadzieję, ze nie ma nic przeciwko daje kolega Damianzbr. Jak pisał przerzucił wiele ton, ale dzięki pracy mógł zainwestować w silosy, by nie sprzedawać z pola za grosze. Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem a nawet to mnie poprawi. Żniwa są co roku, więc jasne jest, że miejsce trzeba zwolnić a za różnicę kupi więcej. Niejeden i nie mam na myśli piszących moze zamiast kupować kolejny ciągnik większy niż potrzeba zainwestowałby w silosy czy halę. Istniejące budynki też można zmodernizować. Kilka kilometrów ode mnie rodzinne przedsiębiorstwo( reklamy nie będę robił) kupiło budynki i silosy po dawnym PGR. Silosy zdemontowali i postawili nowe a budynki w których stały świnie, byki na przemian służą za hale magazynowe. Macie szczęście, że pogoda dopisała, bo ile czasu tracicie stojąc w ogromnych kolejkach. Autorowi gratuluję zdjęcia, bo ostatnio mało, które wzbudza taką falę komentarzy.

ten skup do którego sprzedawałes zboże to p&s katarzyna W..

Że wam dalej chce sie z pyrą dyskutować... Elektrotechnik co Cię obchodzi jaki kto chleb je? Jesteś przedsiębiorczy to dobrze, podziel się swoja wiedzą i daj innym wskazówki jak EFEKTYWNIE gospodarzyć a nie wymądrzasz się i oceniasz innych jak robia!!! No dalej powiedz jak robić by żyć, odłożyć, kupić sprzęt i kupić jeszcze do tego sobie coś dla "siebie" bo widzę baaardzo obyty jesteś.

Przede wszystkim nie sprzedawać zboża jak jest najtańsze zaraz po żniwach... Ale jak widać do robiących największy hałas w tym temacie to nie dociera...

ale elektrotechnik ma po części rację 

weźmy przykład użytkownika Słomek i informacji dotyczących dochodów i kosztów jakie on podawał pod zdjęciami swoich zbóż

koszty prowadzenia uprawy zawsze były niższe niż pieniądze uzyskane za sprzedane zboże, wystarczy odłożyć kwotę która pokrywa koszty (+10do15 % na ewentualny wzrost kosztów środków produkcji ) a pozostałe środki przeznaczać na inwestycje czy bieżące wydatki

tylko ze slomek nie sprzedaje po takiej cenie jak my bo on sprzedaje na material siewny...

No ok ja też nie sprzedaje zboża ale co dalej za co robić opłaty typu krus,  woda światło życie paliwo nawozy pasze itp itd?

Znaleźć drugie źródło dochodów.....

 

tylko ze slomek nie sprzedaje po takiej cenie jak my bo on sprzedaje na material siewny...

ale i u innych koszta prowadzenia uprawy są dużo niższe bo mniej jest kosztownych zabiegów , niższe dawki nawozów 

niech nie mówią że razem z dopłatami są po sezonie pod kreską

śor , nawozów, paliw na następny sezon nie trzeba kupować od razu po żniwach a sprzedać tylko tyle zboża by te bardziej bieżące wydatki pokryć

 

Nie za duże skoro zużywa 700l ropy rocznie

i do tego swój kombajn