Dronningborg D3000

U mnie takich sprzętów nie ma. Same Bizony, czasem jakiś NH się trafi albo Claas  5 za ten sprzęt

Wygląda na prawdę bardzo ładnie.W akcji takiego jeszcze nie widziałem, ale u okolicznych handlarzy dużo takich. Każdy kombajn jak dobrze ustawiony to kosi ładnie, a u mnie na wsi kosi nowym Fendtem to w jęczmieniu już 2 rok i rzepaku jak i pszenicy rośnie po nim.

A ciekawe ile z tyłu zboża zostawia...

u mnie w okolicy takie 2 jest, zniwa w pelni a one stoja jako pomniki na podworkach

U mnie na wsi dominują john deery a gdy by nie internet to bym nie wiedział że takie wynalazki istnieją ciekawe jak z częściami

A ciekawe ile z tyłu zboża zostawia...

 

Mogę się założyć, że nie więcej jak Bizon  

Dobrze ustawiony bizon wcale nie jest taki zły, jak się nie preszadzi z prędkością. U mnie od kilku lat kosi stały kombajnista i bizona ma opanowanego co do śrubki. Nic mi po nim nie rośnie w polu

Zboża coś tam zawsze zostawi... Wątpię żeby był na świecie taki kombajn który by nie miał start zawsze jakieś zboże gdzieś zgubi. W tym akurat coś tam zboża troszkę z tyłu zgubi, ale dopiero 1 rok go mamy... za nim go ustawimy to troszkę lat musi minąć Z częściami nie wiem bo nie zepsuł nam się na razie

U Nas Dronningborg jest dosyć popularną marką...Oprócz tego egzemplarza są jeszcze 2 z tej serii i jeden starszy, w sąsiedniej wiosce tez są 2 i jakoś nie słyszałem żeby właściciele na nich narzekali Bizonów kiedyś było dużo ale aktualnie we wsi nie ma ani jednego ale w okolicznych wioskach jeszcze ich trochę jest.

 

Panowie każdy jeden kombajn nawet nowy ma jakieś straty...Nie ma co mówić ze ta czy tamta marka gubi bo wszystko zależy od danego egzemplarza...Jak dobry doświadczony operator i niewytłuczony i zadbany kombajn to nawet stara maszyna będzie ładnie czyścić i nie będzie dużo gubić.