Skocz do zawartości

Dronningborg D3000 & Ursus C-360



Mała zmiana kombajnu ;) Myślałem że dzisiaj nic nie wykoszę a udało się wykosić resztę pszenicy :) Pozdrowienia dla Operatora kombajnu i Usera KubaMF http://www.agrofoto..../134476-kubamf/ :)

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

 Właśnie takiego szukaliśmy ale rzadko trafić na takiego z hrydrostatem i jeszcze większym hederem ... takiego właśnie chcieliśmy kupić, ale trafił się ten, więc nie było na co czekać, więc kupiliśmy. Do tej pory patrzę na ogłoszenia i jeszcze nie trafił się taki jak chcieliśmy taki w miarę nie wyjechany. Bo są ale one już robotę widziały... Jak na razie chodzi b.db tylko lać paliwo przedmuchać, przesmarować przed koszeniem i można jechać :D

 

@ziomster Dokładnie... tylko traf na taki model z hydrostatem trzeba mieć szczęście albo długo czekać :D Wydajność ma dużo widać :)

@mrc1005 Jak na razie nic nie kupowaliśmy, ale podobno w naszych okolicach problemu z nimi nie ma... bez problemu kupi części do każdego dronningborga u Korbanka ale tam cenią sobie :D a tak to też przez internet można najlepiej albo gdzieś po złomach co rozbierają kombajn na części szukać też :D

Sprzęt na prawdę bardzo ciekawy i tak jak już ktoś wcześniej pisał  ma bardzo ciekawe rozwiązania. Fajna sprawa to dodatkowy tryjer doczyszczacz jak zwał tak zwał ale robi robotę bo dodatkowo odpada dużo "syfu" Jak jest ładna pszenica to już jej nie trzeba młynkować tylko można by ją od razu siać :D  Z tego co Operator mówił to jest "przyjazny" przy codziennych przeglądach,dobry dostęp do smarowniczek i wszystko elegancko opisane. Kabina fajna rano wchodzisz czysty i po całym dniu koszenia wychodzisz czyściutki...czego chcieć więcej  ;)Z resztą niech Kolega KubaMF powie więcej na ten temat ;)

Kupiłem prasę od gospodarza który posiadał kiedyś droningborga d-1250 a teraz ma d-7500 , bardzo zadbany , szeroki kombajn na hydrostacie , wygodny w obsłudze , jedyny minus to szeroko rozrzucona słoma w pokosie , ale dorobił blachy zwężające pokos . Byłem u niego w niedzielę - rozbierał jakieś koło pasowe , 2 dni za nim jeżdził u korbanka podobno cena zaporowa ,nie wiem gdzie i za ile ale coś dostał , następny raz byłem u niego w środę - rozbierał łożyska na młocarni , w dzień się uwinął z wymianą . Twierdził ,że jak dobrze idzie to 2 hektary w godzinę zrobi ...

 

   ... a i jeszcze wspominał ,że Bizony to nie mają większego problemu z mokrym zbożem a jego droningborg bardzo łatwo się zapycha na gardzieli gdy złapie wilgotnego .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v