John Deere 6230

Są takie serwisy co sprawdzają ile był odpalany razy,ile spalił ropy  i ile ma na prawdziwo motogodzin

Bo pisałem z facetem co mu sprawdzili co i jak to oszukali go na 3tyś motogodzin przy zakupie jak pojechał nabijać klime to z ciekawości sprawdzili i z 6k mtg zrobiło się 9tyś mtg

Jak chcesz to napisz na pw to ci dam znać do kogo możesz napisać żebyś dostał namiary:P

O godziny pracy nie mam się co martwić bo to jest pewne i między innymi dlatego warto się nim zainteresować bo teraz wszystko na sprzedaż cofane. chodzi mi o sprawdzenie silnika, skrzyni hydrauliki itd.

Jeżeli ciągnik prawidło użytkowany to po takim przebiegu nie ma co się psuć. Jeśli ten ciągnik miałeś cały czas na oczach i wiedziałaś jak był użytkowany to brał bym bez zastanowienia.

Pewne jest ze nie dostawał w pizde ostro bo nie miał w czym, przyczepy nigdy nie kiprował bo się oleje zmieszaja ale czy prawidłowo użytkowany tego nie wiadomo bo nie wystarczy wsiąść i zmieniać sobie biegi przyciskiem.

 

Ile za niego mozna dać waszym zdaniem? Czy jeśli mija 5 lat od kupna na MGR to już ciągnik jest "czysty", czy w razie ewentualnych nieprawidłowości w wywiązaniu się z zobowiązań przez gospodarza agencja może zająć sprzedany ciągnik?

kupujesz tego chlora na ropę?

Heh ropa na polu wybiła   ostatnimi czasy zaraziłem się tą serią trochę czytałem, pisałem z ludźmi i jak grom z nieba pojawił się ten ale na razie się przymierzam i raczej nic z tego nie wyjdzie

I co ludzie piszą o tej serii?Jestem ciekaw.

z jakich okolic kolego jestes?

Jak dla mnie te ciągniki mają same zalety, na 100% byś się na nim nie zawiódł i większość użytkowników potwierdzi to zdanie. Jeżeli jest w takim stanie jak teraz to 150 tyś netto jest warty, albo nawet i więcej.

z jakich okolic kolego jestes?

Cwaniaczek

 

Daniel jak jesteś ciekaw to poszukaj jedyna wada to nieszczęsne spalanie, które da się zminimalizować, ale trzeba nauczyć się nim efektywnie pracować. Masa, gabaryty, skrzynia PQ to już komfort komfort i efektywnapraca, konie nie udawane, dopracowane maszyny żadna chińszczyzna, silnik nie wyciągają z trzech cylindrów 120 140 koni jak to jest teraz popularne, żadnych pdf, egr, scr, nie orientuję się zbytnio ale chyba jako nieliczny jd ma ramę, do ladowacza stworzony i ogólnie masywne ciągniki, jak spojrzałem na przodek od dołu to kopara opada nie ma lipy. Nh 130 koni nie ma tyle masy własnej co ten 95.

 

@andrzej nie przesadzaj  woła 180 brutto, jak zejdzie do 160 k to juz będę musiał wziąć do spłaty ma 40 k za niego a nie ma kasy, ludzie się boją jak słyszą ze nie spłacony, dla mnie to żaden problem a nawet plus bo wtedy już maszyna troche traci tyle że plany były inne i johny wszystko pokrzyżuje

Nie przesadzam, taki ciągnik jest tyle warty a z taka ilością godzin na zegarku to już na pewno. Ale staraj się jak najkorzystniej wyrwać maszynę. Tylko znowu bez przesady, żeby ktoś inny sprzed nosa nie zwinął 

Jeśli nadal masz wątpliwości co do ciągnika to szybko je rozwiej, bo to dobra maszyna 

Nie mam wątpliwości, ale nie zawadzi go sprawdzić zobaczymy pomyślimy, na razie jeszcze przez miesiąc nie może go sprzedać

Czyli obory nie będzie a ciągnik?

Aż taki napalony na niego nie jestem obora jest w trakcie, troche problemów miałem z ekipą ale juz druga w tygodniu wchodzi. Po prostu miała byc najpierw obora, dom, ziemia i na końcu maszyny...

Jaki to jego rocznik ? i ile ma km?>

2010r jak w opisie a koników 95.

Za 160 brutto sam bym się skusił na takiego o ile jego pochodzenie jest takie jakie mówisz

Szwagra ojciec nim przeważnie pracował, a szwagier jak pojechał pomóc coś przy żniwach czy kiszonce to tylko 60tka albo 30tka, do johnego nie było wstępu

Skoro mówisz że raczej i tak go nie kupisz to po co robisz z tego takie wielkie halo? Podoba Ci się to go bierz a jak nie to go nie bierz. Zaraz ktoś Ci go zwinie z przed nosa i tyle będziesz widział.

Patrzcie jaki bystry raptem, wróć pod poprzednie zdjęcie i przeproś koleżankę skoro rozum ci wróciło, a o moje sprawy się nie martw, jak nie potrafisz odpowiedzieć na pytania w opisie to żegnam, takich doradców nie potrzebuje

Skoro mówisz że raczej i tak go nie kupisz to po co robisz z tego takie wielkie halo? Podoba Ci się to go bierz a jak nie to go nie bierz. Zaraz ktoś Ci go zwinie z przed nosa i tyle będziesz widział.

A co cie to obchodzi jak ty tylko masz tu konto dla podrywu a o rolnictwie nie masz zielonego pojecia i nie wiesz ile taki sprzet kosztuje zresztą  nie to co kolega

Ja mam konto do pewnych celów ale na rolnictwie znam się bardzo dobrze i moja twarz ma bardzo wiele oblicz. Taka gra aktorska bym powiedział.

Ha ha ha nadajesz się na role pierwszoplanową do pewnego filmu ale nie napisze jaką bo znowu do moda polecisz z raportem i wlepi mi kolejne ostrzeżenie

Z niczym do żadnego moda nie leciałem bo konfidentem nie jestem i się tego brzydzę. Po prosty miałeś pecha że Ciebie namierzył. I trochę więcej luzu na przyszłość. 

Skoro sam mówisz ze jesteś chamem to wszystkiego się mozna po tobie spodziewać. Między żartem a chamstwem jest cienka granica, którą przekroczyłeś i zrozum to wreszcie, okaż resztki godności i przeproś