Zawór Ursus

Wielu ludzi przez ten zawór dobre serwo wywaliło...

a czy tak naprawdę on jest potrzebny także przy serwo? przeciez serwo ma w sobie zawór przeciązeniowy na tłoku?

nie wiem czy potrzebny ale skoro go wsadzili to może przy nowej pompie i jest potrzebny , bo w końcu daje odpowiednie ciśnienie na serwo..  ale dla mnie do orbitrola jest nie potrzeby, skęciłem go na maksa i zaspawałem...

mnie strasznie korci żeby wogóle go ominąć w zetorze bo strasznie ciężko  sie kręci, zato w 385 to kierownica mogę obracać jednym palcem

możliwe, że się rozkręcił... wykręć i sprawdź, mozliwe, że wystarczy go skręcić i bedzie ok...

to po ten zawór nie lepiej od razu zaślepkę , albo przewód zaślepić tu idący

O to dobrze wiedziec. Musze zajrzec w swojej bo tez nie za lekko  sie skreca.

Też bym musiał zajrzeć bo ciężko strasznie idzie Ale jak oleju się doleje to lżej(ale też jest co robić neistety) , to raczej gdzieś ucieka, a to znaczy jeszcze gorzej

@dawid, jak by co mam na zbycie dobre serwo po regeneracji

ile bys chcial za serwo bo wczoraj jak wracalem z nocnej orki wdkrecila mi sie rurka i wywalilo olej potem ja dokrecilem i nalalem paliwa zeby na sucho nie chodzilo i jakos sie zwleklem z pola ale serwo zaczelo przeciekac tylko nie mam pojecia gdzie . jeszcze jedno pytanie jaki olej proponujesz do wspomagania bo byl boxol . ciagnik w skrzyni ma 10w30 . nowy nabytek 1614 tez bedzie takim zalany

Rok temu wyczyściłem filtr i wymieniłem olej w tym układzie ( akurat na ten czerwony boxol ) ale nadal za lekko się nie kręci , to znaczy może kręci się lekko ale tylko wtedy gdy kręce kierownicą powoli - to może być przyczyna tego zaworu ?