Famalor Meduza

ten grass rol czy jak mu tam ma chińska stal,

Łukowe zęby będą ciszej pracować.

Na twoim miejscu kupil bym ZTR 165 jak chcesz to wymienic, jak zainwestujesz w dobrą czeską ok 2500 czy nawet te 3000 to bedziesz kosić wiecznie

moje zdanie takie samo jak kolegi wyzej

Mój typ to Deutz-Fahr KM24 lub KM22

bo deutz fahr km22 to twarde kosiarki  a czesci od famarolki pasują 

ja bym polecał MIOTK bo mam już 4 lata ją i bardzo dobrze sie sprawuje

Ja mam do sprzedania starego Samasza za 1,5tys stan techniczny bardzo dobry, jedyne zastrzezenie to pomalowac osłone. info na pw.
Co do nowych bebnowych to jakos bym się ich bał.

znajomy ma kosiarke na kołach łukowych i mówił że chodzi sporo ciszej.

Ztr mogę polecić masywna kosiarka,u mnie od 89 r trochę trzeba ją poprawić bo wiadomo  ma ponad ćwierć wieku.Jak dobrą trafisz to będzie chodzić jeszcze bardzo długo nie to co te nowe z plasteliny

Z173 Od bieradzkiego polecam ja mam od 3 lat i bez awarii. Mój wuja kosi nią 15 lat dzień w dzień w sezonie i bez awarii jak chcesz coś się spytać jeszcze to pisz na pw Bo właśnie jadę kosić nią zielonkę to mogę nagrać Ci filmik jak chodzi  

Wszystkie tanie kosiarki są robione na jedno kopyto,co byś nie kupił to jest to sam co inne.

Jak ma byc nowa to MIOTK.

Ja jak bym miał kupować rotacyjną to tylko Famarol. Swoją mam 12 lat i pracuje bezawaryjnie do tej pory.

Za te pieniądze kupisz używaną dyskówkę z zachodu.

ten grass rol czy jak mu tam ma chińska stal,

 

  A miałeś z taką kosiarką do czynienia czy po zdjęciach na allegro taką opinię wysuwasz ?

 

  

 

   Michale sprzedałbym Ci swoją taniej niż nowa a jeszcze z farbą na talerzach ślizgowych i gwarancją  , ale gdybym miał drugą a tak to nie mogę zostać bez

  

   Grass-roll to wiesz pewnie też dzięki mojemu przypadkowi ,że nie jest to rewelacja , ale na małym areale i równych łąkach też można być z niej zadowolonym ( u nas na wsi są dwie które mało koszą i nie narzekają na nie , a u nas w d.. dostała to się posypała ) .

 

  Tad-len - jak do tej pory jestem zadowolony z efektu pracy , tzn. ładnie nisko kosi (chyba ma węższe pierścienie dystansowe) nie zostawia nie dociętego na środku , ale na początek trzeba było dzwonić do serwisu bo oleju w skrzyni nie było (!) , jak zacząłem kosić to sprzęgło się rozsypało (tandeta , zdjęcie u mnie w galerii) , przysłali nowe lepsze , bezpiecznik był źle pospawany bo po natrafieniu na przeszkodę za bardzo odchylała się kosiarka aż krzyżaki na wałku strzelały , wymieniony jest , jest lepiej ale nadal nie tak jak powinno być .

 

    A i jeszcze hit sezonu - przy wymianie koła okazało się ,że każdy pasek jest innej firmy i różnią się długością a w instrukcji obsługi napisano " przy uszkodzeniu choćby jednego paska należy wymienić na komplet pasków o takim samym oznaczeniu wymiarowym i znaku firmowym"

 

Jak na nową kosiarkę to stanowczo za wiele , a może jestem zbyt wymagający ? 

 

 

  Faktem jest ,że w obu przypadkach producenci bez żadnego problemu uznają usterki na gwarancji , w przypadku drugiej kosiarki , po dobie od zgłoszenia awarii , przysłali części do mnie na miejsce , tylko niestety sam musiałem wymienić .

 

  Jeśli byś chciał kupić nową kosiarkę to w Krasnymstawie mają prawie wszystkich producentów , dobre ceny i transport .

 

   Ja absolutnie muszę kupić drugą kosiarkę i nie będzie to na pewno rzemiosło tylko famarol A Twojej co dolega i ile za nią chcesz ?

 

 P.S. Piękne pokosy