Skocz do zawartości

Przypalony rzepak.


kowboj11

Co mam z nim zrobić, zostawić czy zabrać?


Rekomendowane komentarze

Szacunek dla Ciebie za to zdjęcie. Większość forumowiczów idzie na najlepszą część pola i dodaje zdjęcia chwaląc się rzepakami o plonach rzędu 5 ton/ha. A Ty dodajesz zdjęcie, które najwięcej uczy i daje do myślenia.

Odnośnik do komentarza

Szacunek dla Ciebie za to zdjęcie. Większość forumowiczów idzie na najlepszą część pola i dodaje zdjęcia chwaląc się rzepakami o plonach rzędu 5 ton/ha. A Ty dodajesz zdjęcie, które najwięcej uczy i daje do myślenia.

I tu masz racje kolego, można sie chwalić, ale też trzeba sobie pomagać,a nie tylko sie przechwalać, co nie którzy robią (rzadko kto, ale sie pojawiają takie osoby) :)

Odnośnik do komentarza

nie martw się kolego daj mu jakąś odżywkę , ja 2 lata temu przypaliłem 9 ha rzepaku paroma granulkami Apyrosa ale coś tam jeszcze z niego uleci tylko zastanów się jak będziesz go desykował bo u mnie nie mógł dociągnąć po glifosacie może lepszym się okazać reglone

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v