Ursus C-360 & Amazone Za-E 402

Prawdopodobnie coś się po działo w skrzyni , obstawiam że nadmiernie zużyte (wytarte) koło zębate redaktora , chodzi mi o te żeby od środka lub łożysko się rozsypało na tym wałku co wchodzi do wałka sprzęgłowego .Mi tak przynajmniej się działo , oczywiście u Cb może być inaczej i mogę się mylić .

Skrzynie masz do roboty... Napewno nie zakończy się na jednym kole czy tam dwóch...

Mój wuj tak miał i nie była cała skrzynia do roboty tylko koło zębate redaktora do wymiany tak jak mówi kolega wyżej

Też tak miałem w Zetorze i radzę nie odkładać tego na później

Nagle się to stało czy już wcześniej dokuczało?Za każdym razem tak się robi czy nie? Spróbuj rozebrać bezpiecznik  i podłożyć pod niego podkładkę...spróbować można ale to pewnie może być coś poważniejszego.... Co rozsiewałeś? 

Zawsze tak jest że niby tylko jedno koło zębate, a kończy się na połowie nowych części w skrzyni... Wien to po sobie kilka częsci napewno będzie sie kwalfikować do wymiany.. U mnie jak pewnego razu reduktor wybijało tak potem wybijało co chwilę aż do całkowitego starcia się zębów..

hmmm nie no pierwszy raz wyskoczyło gdzieś 10 dni temu i po tylko przy zjazdach z górki na niskich obrotach a tak to nic się nie dzieje jutro mam dzień zaglądnę do skrzyni bo i będę pompę hydrauliki wymieniał to popatrzę na tryby .......

jest jeszcze coś takiego jak kulka i sprężyna w wodzikach jeśli dobrze pamiętam może już się wyrobiła kulka albo sprężynka pękła miałem tka w c330 sąsiada że 4 bieg wyskakiwał i też jak było lekko i właśnie pękła sprężyna 

ja miałem że wywalało 3 i 2

robiłem w polu to sam przerzucał z 3 na 2 taki ałtomat

chciałem zrobić jesień a w zimę go zrobić

pod koniec robót padły wszystkie możliwe łożyska w skrzyni 

i na skrzynie poszło wraz z mechanikiem coś około 4 tyś

i teraz mam problem bo czym mniejsze obroty silnika i większe obciążenie to coś zgrzyta co to może być ?