Oczyszczony rów

na wlasny koszt ? czy gmina robila?

Mi by szkoda było łąki i ładowałbym na przyczepę.

W naszej gminie o takie rzeczy się nie dba Na pewno na własny koszt. Płaciłes od metra czy za godzinę?

Ja kopałem z godziny, to brał 110zł, z metra około 40. Tyle, że kopałem bez fazowania. Za to ziemię mam rozgarniętą na pole i wyrównaną. Nie warto wywozić, bo wystarczy dać wapno i jest niezła gleba pod uprawę. U mnie pszenica w tym miejscu 2x wyższa, niż na reszcie pola.

Tylko że teraz robisz sobie wał przed rowem i woda zamiast do rowu będzie na polu stała.

Akurat tam gdzie rozgartał, miałem dołek na polu

kopane na wlasny  koszt 4.5zl za metr ziemia na bok bo laka pojdzie pod orke