Massey Ferguson 3670

no nie zła flota,pewnie trochę ON idzie w sezonie

Hehe idzie idzie  .

 

Giganta jeszcze brak  To ile masz ha B)

Pomału !!! . O Bizonie Gigant też pomyślę  , na razie jeszcze z 1 Rok pokoszę swoim Suprem . po żniwach by się przydała jaka obrotówka KVERNELANDA w tym roku i na drugi rok zmienię MTZ na jakiegoś MF 690 z ładowaczem a po nim dopiero Giganta (lubię ten kombajn najbardziej z rodziny bizonów). Hektarów mam mało  ( 27 ) no cóż !!! , są dużo więksi rolnicy w okolicy więc pola nie kupię , bo nie ma gdzie ( walka toczy się o każdy skrawek )  

Stado spore jak na 27ha . Ja bym ci polecał pług ażurowy z przedpłużkami za Kverneland  się troszkę płaci za markę i jeszcze nie widzałem nie popękanego z używek .To którego Giganta zabierasz czy BS -wchodzi w grę hydrostat bez skrzyni to niewypał 

W sumie Kolego nad kombajnem się jeszcze zastanowię czy to będzie Gigat zo83 czy Bs bo w sumie za około 55 tys coś już kupi w miarę konkretnego a za Giganta zo83 to już różnie 28 - 40 tys , to nie wiele więcej . Z gigantem jest ten problem że jak coś się urwie to we żniwa stoimy i myślimy gdzie dorwać jakąś część i tu mam na myśli te części które były wyłącznie przeznaczone do tego modelu , ratuje nas kombajn na rozbiórkę ( bo paski , łożyska , koła pasowe z innych modeli i inne mniejsze części to bez problemu ) , przy czym nie miałem na myśli że kombajny były awaryjne , bo jak ktoś właściwie się obchodzi i dba o obojętnie jaką maszynę to mu posłuży długie lata. Co do pługa to mam na oku kvernelanda 4 obrotowa  dość stary model ale ma ładne odkładnice , na ramie skręcanej za każdym segmentem .

 

a nie myslałeś nad Forszajem E-516/517??  lub MDW 524 ??? to  w końcu gigant to kopia E516.... a wiadomo jak to z kopiami bywa... mam  516 B i powiem  że jest oszczędniejsza od supra , jeśli chodzi o zużycie paliwa na te  same ha...  i juz kupisz jakiegoś hermana za twojego supra i jeszcze na remont zostanie   a z czesciami to nie ma problemu, łozyska bierzesz stare na wymiar i dobierasz, a paski i łańcuchy tak samo... no i do forszaja jest pełno czesci w necie i tanie. lub jak masz większy budżet to MDW 524, już za 40 -50 ładny egzemplarz kupisz , ja sam planuje wymieniać w przyszłości hermana na MDW , co do awaryjności to jak wszystko przejrzysz  przed sezonem to lejesz paliwo i heja i heder 6-7 m to tez pola ubywa, a i silnik IFA V8 też pieknie pracuje no i masz prosty hydrostat  , ja wymieniłem Supra na hermana i nie żałuję  i nawet nie myslę o kupnie w przyszłości jakiego kolwiek kombajnu z mniejszym hederm  niż 6m jaki kolwiek remonto czy wymiana, to nie trzba rozbierać pół kombajnu aby wymienić łożysko, tak jak to jest w Polskich konstrukcjach

Hemas , MDW , nie przerabiałem tego tematu ani nie widziałem tych kombajnów w akcji . Gdzieś kiedyś był w jakimś miesięczniku rolniczym artykuł o Hemasie . Dzięki za podpowiedź   . Na pewno nie jest kombajn wcale gorszy o rodzinnych produkcji ( kraj pochodzenia ) Claas , JD, Case czy NH     . Pomyślę . A heder góra  5m starczy mi , bo miałbym ciężkie przejazdy na pola .