Ursus C-330

3P mojego wuja też miał podobnie "wyklepaną" maske Kiedyś jak po bele 3P pojechał, to przywalił kilka razy i się pogniotła

Ciesz się że ci ojciec czegoś tą c330 nie rozwalił, bo u mnie taki facet kiedyś za PRL-u jak kupił sobie używaną C4011 to jak pierwszy raz ruszył to pół drewnianej stodoły rozwalił

Oczyść sobie skrzynkę, bo nie można wysłać ci wiadomość  

@up pózniej pewnie, kosmici przylecieli   ??

Wy się chwalicie, czy żalicie???

Wy się chwalicie, czy żalicie???

żalicie :rolleyes:

w kombajn walnął

Niby maska i atrapa ale widać że były oryginały i to  z lat 70,bo widać ślad napisu

co wy tak się stresujecie?przeżywaćie jak mrówka okres,dajcie spokój:)każdemu się Zdarza panowie idealni:)kto nie jeździ temu się nie Zdarza:)ja nie widzę że tu większosc na tym forum niczego nie rozbiła,nie ta maska to będzie nowa,nikogo nie rozlechał i wystarczy,ile razy każdemu i na trzeźwo tylko lampy obleca,a nie jeden po pijaku wjedzie lepiej niż na trzeźwo przynajmniej tak jest w mójej okolicy:)i wychodzę z założenia jak po drinku nie pojedziesz to na trzeźwo tym bardziej:)

Jak ktoś chce to niech się przejmuje a co ci do tego? Jak ktoś nie umie jeździć to niech nie jeździ maska jak maska ale chłodnica tutaj poszła  a robota stoi  I co nie opieprzysz kogoś że tak załatwił?.Troche jedże swoim i jakoś mi się nie przytrafiło do tej pory  coś przywalić czy załatwić maszyny.

szczerze to mnie to mało interesuje,ale sądząc po waszych komentarzach to wy jesteście farmerz ale tylko na forum,bo co niektórzy przejmują się naprawdę blachymi sprawami,zastanawia mnie jak wy sobie poradzicie w prawdziwym życiu?jak z maski robicie wielki problem Weźmie dopłaty kupi części i będzie jeździć:)wiadomo o pier musi być bo bez tego ani rusz:)zastanawia mnie twoja odpowiedź że robota stoi.a co Ty byś nic teraz chciał robić??jak to Nigdzie nie pojedzie,a Pozatym 30 to i tak robota stoi używam to wiem ani z tylu ani z przodu,widocznie mało jeździsz ,jak się wam nigdy przyczepy na drodze nie odczepiły to co wy możecie o tym wiedzieć,jazda po polu z bronami to nawet dziecko potrafi.

szczerze to szkoda maski bo ori. wklepać to sie nie da ale to nie auto żeby płakać. sam nie raz przez nieuwagę lub pośpiech coś rozwaliłem.dobrze że go nie odnawialem tej zimy tylko remont 12stki bo wtedy było by szkoda i to bardzo.

https://www.youtube.com/watch?v=JX6fAPcQN48   tak pewnie było  :lol:.

Ja pewnie bym tak zareagował jakby ojciec tak zrobił