Orkan

co ?

do czego remontujesz.co zamierzasz nim robic

Kosić żyto na kiszonkę

A co tu remontować? Założyć nowe noże i w pole

A koło też by należało założyć.

Nowe noże już są koła trzeba zrobić bo każde w inną stronę patrzy pospawać drobne pęknięcia no i lakier bo  takim raczej w pole nie pojadę   

Nie jedź takim bez lakieru w pole bo zające uciekną, żyto wypłowieje i co najgorsze ziemia se strachu przestanie rodzić  :lol:  :lol:

Łał dzięki za rade nie wiedziałem że tak może się stać

 

Czy jest tu co remontować?Wywieź go na złom to przynajmniej na wino Ci zostanie.

FranekCuull po czym wnosisz że nie ma co remontować ?? po 1 zdjęciu rozkręconej maszyny ?? Z każdego złomu można zrobić maszynę która będzie służyła długie lata tylko trzeba to przemyśleć czy to się opłaca i ile prac można wykonać we własnym zakresie.

Jeśli uda mu się zlikwidować luz na wale (w co wątpię) to będzie jeździł ale jeśli mu się nie uda to spawarka będzie głównym narzędziem naprawczym tego sprzętu.

Zawsze są 2 uda zobaczymy co pokaże w sezonie tak odchodząc od tematu w moich stronach nie ma nawet jednej takiej maszyny

A kto powiedział że jest luz na wale? Ja nie szykuje tego byle było tylko porządnie a zawsze może się coś popsuć :-) okaże się w sezonie jak pójdzie ;-)

A od czego są niby te wszystkie pęknięcia?Miałem kiedyś taki sprzęt tylko że nowszy.Na cienkim zaczepie i kwadratowych nazwijmy to mocowaniach kół.Byle kamień i wał nie jest wyważony a co za tym idzie wszystko drży i z czasem pęka,urywa się itp.

Ja jak go kupiłem to noże były tak załatwione że masakra  wtedy wszystko drżało i pojawiły się pęknięcia . A od kamienia wał nie dostanie tylko jak już to nóż wiadomo wał to trochę odczuje Jakby każdy myślał nie wyjezdzam w pole bo sie popsuje to nikt by nic nie robił usterki są były i będą a co pokażę ta maszyna okażę się w sezonie być może masz racje