Robota bobrów

Zgłaszaj szkodę przez bobry.Sam tak zrobiłem kilka dni temu.Miałem już wizytę urzędnika teraz czekam na oszacowanie szkód.

Przy okazji od urzędnika dowiedziałem się że jest coś takiego jak zapach wilka.Pryskasz na drzewa i podobno na kilka miesiecy skutecznie odstrasza bobry.

To jak dostaniesz wycene, to się będzie zastanawiał, czy masz nad nią płakać, czy się śmiać...

Bóbr ci zrobił przysługę, piły nie musisz nawet wyciągać a ty się go czepiasz... przecież ci drzewa nie zabrał. Patrząc na odległość tych drzew od wody można przypuszczać że długo by tam już nie postały

profilaktycznie żelastwa trzeba ponabijać na wysokości na jakiej gryzą i pamiętać jeśli się zechce samemu ściąć

znajomemu w lesie jacyś mieszkańcy stolicy gminy nie posiadający własnego lasu i opału podpie*dolili parę sosen a cieli nisko przy ściółce by później nagarnąć trochę liści na mało wystąjący pień

Znam ten widok

W tamtym roku kupiliśmy ten odstraszacz, ale to nic nie daje.20 drzew w 2 tygodnie leżały :-D

chcesz. znam kilka sposobów na walkę. znimi ale niezbyt. legalny jak chcesz. to kontaktuj sie na prywatnie

ale to były proste młode ładne dąbki, mogły sobie rosnąć

butelka rundup'u do wody i nastepnego dnia tylko wyciagac te szczury. a i rowy zarastac nie beda chwastami.

wbij trochę gwozdzi na takiej wysokosci jak gryza podobno pomaga

butelka rundup'u do wody i nastepnego dnia tylko wyciagac te szczury. a i rowy zarastac nie beda chwastami.

głupota niektórych przeraża