John Deere 8400 awaria skrzyni

Ciekawe jaki ma przebieg? i czy poza skrzynia reszta od nowosci dziala?

Mój kolega Naprawia te skrzynie,

A historii ciągnika nie znam - na pewno nie był szanowany, wina Właściciela GR - kupuje nowe maszyny a sadza kto pierwszy przyjdzie na plac,

Awari uległo oło słoneczne rewersu - 1 satelita - i już nie pamiętam mam gdzieś FV,

Wiem ,że ciągnik przyjechał do nas z serwisu JD z... nie będę robił antyreklamy, za weryfikację wystawili FV na  5 tyś za naprawę chcieli chyba 40,  Wymieniliśmy R108474 KOŁO ZĘBATE Z NAPĘDEM 2900 netto - to była najdroższa  część, - tarczki na małych koszach, wszystkie  nowe pierścienie uszczelniające na wałkach,

Awaria najprawdopodobniej była spowodowana zmianą kierunku jazdy podczas gdy ciągnik pracował na wysokich obrotach po 2 tyś. - Pracował z 6 m mulczerem.

To nie pierwszy ciągnik który rozwalili Jeszcze w między czasi 2 New Hollandy TG 285 i T8040 robiliśmy.

 

Gdyby to była skrzynia bezstopniowa sytuacja nie miała by miejsca.

Ma około 15 tyś godzin -  skrzynia nie  była robiona wcześniej - tak naprawdę to nie wiem czy przekładki na małych koszach trzeba było wymieniać ale taka była decyzja właściciela i tak o 20 tyś taniej mu zrobiliśmy niż serwis wyceniał.

 

Jeszcze jedna Bardzo ważna sprawa o której nie wspomniałem, nie robili kalibrACJI skrzyni kilka chyba z 2 lata szarpała im mocno  to też mogła być przyczyna rozerwania koła słonecznego od rewersu, gdyby był rzetelnie kalibrowany to przeciązenia podczas zmiany kierunku były by dużo mniejsze - najprawdopodobniej do awarii by nie doszło.

No faktycznie w miedzychodzie podczas siewow padla pompa hydrauliczna w nh TG, a z  mulczerem pozniej smigał fendt chyba 822 ?

Widzialem ze w miedzychodzie maja stare magnumy ciekawe jak im sie sprawuja oraz jakie prace wykonuja bo wygladaja juz na zuzyte

Timasz - nie pisałem o Międzychodzie !!!

 

O jakim Międzychodzie myślicie Wlkp?

Międzychód pow Iława warm- maz.

 

a no to inna sprawa bo tam praktycznie te same przypadki ich dotykały

Tylko ,że w Międzychodzie ciągniki laleczki takie ,że szok.

 

Awaria najprawdopodobniej była spowodowana zmianą kierunku jazdy podczas gdy ciągnik pracował na wysokich obrotach po 2 tyś. - Pracował z 6 m mulczerem.

Troche mnie to dziwi, chociaż nie mam akurat JD , ale pierwszy raz spotykam się z przyczyną że obroty sil. były za duże, z tym że na dużych prędkościach nie wolno zmieniać kierunku jazdy to się spotkałem ale żeby ilość obr.sil. miała znaczenie to jeszcze nie. U mnie w Aresie im większe obroty tym bardziej płynnie i łagodnie reaguje revers i wiem że nie tylko w Aresach tak jest.

nie pier .... dol przełącz kierunek jazdy na pełnych obrotach powiedz ze nie ma przeciążenia.

 

jezdziles tylko Aresem? waymien ciagniki ktorymi jezdzileś?

Co to znaczy czy jeździłem? mam go od 4 lat a rewers na 2000obr/min włączałem przynajmniej 11tyś razy bo tyle zrobiłem bel prasą a zawsze ruszam bez ujmowania gazu. Słyszałeś o sprzęgle Power Schulte. Skrzynia jest ta sama w MF to i zasada będzie taka sama. Od jakiegoś czasu nawet Zetor w HSX montuje sprzęga "pod obciążeniem" to trochę dziwne jak w JD by nie było. Zmienić kirunek na dużej prędkości to ryzyko (pisałem) ale ruszyć z całego gazu żeby nie można to śmiech. Kierunek zmieniam tak że wrzucam na luz aż ciągnik prawie staje i wtedy zmieniam a gazu nie trzeba ujmować. Czytaj nie przeklinaj.

Łosiu przeczytaj posty wyżej - NIE KALIBROWALI SKRZYNI!!! ) i im szarpała,

Nie tłumacz mi takich rzeczy - właśnie po takich jak ty naprawimy !!!

 

"Kierunek zmieniam tak że wrzucam na luz aż ciągnik prawie staje i wtedy zmieniam a gazu nie trzeba ujmować."  - gdyby tak robili może by nie uszkodzili,

A skrzynia w Aresie i innych Claasach - to krótko mówiąc nie jest rewelacja.

Mam kol. który ma 2 Axiony i 2 Ariony  - nie njest zadowolony.

Muszę na wiosnę trochę pojezdzić - na pewno nie omieszkam podzielić się wrażeniami z jazdy

 

Obrażanie innych użytkowników +1pkt

 

Edytował Prorok

 

 

 

 

żeby zajeździć tego JD to trzeba już byc na prawdę zdolnym...

 

a po pierwsze kto trzyma 2000 obrotów w prasie , jak tam trzeba trzymać 540 obrotów Womu... z tego co pisze w każdej instrukcji od prasy , to ,że podczas owijania czy wyrzucania balota trzeba zmniejszyć obroty ciągnika a co za tym idzie i prasy....  ( każda prasa ma inaczej , np. sipma piszę aby obroty silnika podczas owijania i wyładunku były w okolicach 1500) takie tam podstawowe wiadomości z pracy z prasą...

 

 

odnośnie zmiany kierunków jazdy podczas dużych obrotów.... oczywiście można... tylko pojawia się pytanie.... "Jak długo wytrzyma wtedy skrzynia, sprzęgło??" zmiana kierunków jazdy powinna odbywac się podczas "zdrowych" obrotów silnika dla skrzyni... na pełnych obrotach to można zmieniać , a nawet trzeba to półbiegi... bo w końcu od tego są aby nie zmniejszać obrotów silnika, a zmniejszać prędkość i tracić mocy... 

 

Co do operatorów , to pewno stawki nie zaciekawe, skoro z łapanki wsiadają na ciągniki...

 

 

 

 

finn zgadzam sie z obydwiema Twoimi wypowiedziami

A co powiecie na taką sprawę jak ilość momentu obrotowego przekazywanego z silnika. Obecnie producenci szczycą się jak to silniki w ich ciągnikach mają wysoki i moment obrotowy przy niskich obrotach. Czy według Was wysoka moc na dużych obrotach ma bardziej zgubny wpływ na żywotność elementów przeniesienia napędu. Czy najwyższy moment obrotowy przy obrotach 1400-1600. Osobiście sądzę że przed pracą każdym sprzętem należy zapoznać się z wytycznymi producenta. (DTR) Tutaj obstawiam na brak kalibracji skrzyni jako główną przyczynę awarii.

 

a po pierwsze kto trzyma 2000 obrotów w prasie , jak tam trzeba trzymać 540 obrotów Womu... z tego co pisze w każdej instrukcji od prasy , to ,że podczas owijania czy wyrzucania balota trzeba zmniejszyć obroty ciągnika a co za tym idzie i prasy....  ( każda prasa ma inaczej , np. sipma piszę aby obroty silnika podczas owijania i wyładunku były w okolicach 1500) takie tam podstawowe wiadomości z pracy z prasą...

 

 

odnośnie zmiany kierunków jazdy podczas dużych obrotów.... oczywiście można... tylko pojawia się pytanie.... "Jak długo wytrzyma wtedy skrzynia, sprzęgło??" zmiana kierunków jazdy powinna odbywac się podczas "zdrowych" obrotów silnika dla skrzyni... na pełnych obrotach to można zmieniać , a nawet trzeba to półbiegi... bo w końcu od tego są aby nie zmniejszać obrotów silnika, a zmniejszać prędkość i tracić mocy... 

 

 

@FINN Przy całej sympatii do Ciebie, ale na Sipmach się świat nie kończy, po wtóre to na jakich obr. sil. Ty łapiesz 540 WOM w swoich Finkach, następnie powiedz jak wielka jest różnica miedzy 1500 (o czym piszesz) a 1800-2000 obr/min (pisałem w skrócie o 2 tyś nie dzieląc włosa na czworo). Napisz jeszcze, konkretniej ile wynoszą te "zdrowe" obr. sil. bo pierwsze się stykam z taką wartością.

Zapoznaj się z nowymi Zetorami HSX (lubisz okolice tych marek) i sprzęgłami jakie tam są stosowane to może zrewidujesz trochę swoje poglądy, bo działają dokładnie jak półbiegi o których piszesz. W zachodnich sprzętach ten typ sprzęgła jest stosowany od dość dawna (nie w każdym modelu/typie).

 

 

@AGRIRAPID myślałem że jesteś gościem na poziomie a Ty zwykły prostak jesteś i Ci powiem że prędzej z głodu zdechniesz niż po mnie (i podobnych) będziesz naprawiał.

ptaszyna, chłopie ty masz inna skrzynie !!! to całkowicie inne budowa.

Najpierw wsiadz do takiego ciagnika i nim popracuj a potem mow co mozna a co nie.

 

ares - skrzynia dynashift 4 biegi + 4 pod obciążeniem + rewers elektrohydr.

jd - skrzynia powershift - 15 do przodu 6 do tyłu bez użycia sprzęgła