Byczki

Nie nie możliwe, mama nawet komputera nie włączy sama, ale już się pogodziła z tym że chcę gospodarzyć i zaczyna mnie w tym wspierać. W historii te sprawdzałem i nic nie było. Trochę dziwne.

Ktoś ci zrobił włama na konto

a tak swoją droga to jak się chowają byczki?

Z tej partii 11 sztuk zostało 8. Szkoda, ale się uczę dopiero. 3 sztuki pojechały jako pourazowe za śmieszne pieniądze, jeden miał nogę gdzieś wsadził i nie mógł chodzić, a 2 sztuki musiały odjechać prawdopodobnie na mikotoksynę, z paszy i również przysiadały na kończynach tylnych. Dotknęło mi to prawię całą partię ale tamtych nie udało się uratować. Chyba wina sianokiszonki była, ale nie wiem, obecnie jest już dobrze. W lutym pewnie odjadą i będzie można dostawiać kolejne sztuki. W przyszłym roku chcę przekroczyć 30 sztuk. 

Trochę już wiedzy przybyło co do pojenia cieląt i dalszego opasu. Paszę mam też sporo. Aby cena była.

Do ciebie to nie podobne żebyś gospodarkę rzucił ty taki rolnik

Luzem je chowasz? Ja się przestawiłem z uwięzi na luzem w tym roku. Mogę więcej sztuk zmieścić ale zapewne będą też wady takiej hodowli w stosunku do uwięziowej. Na razie jestem w fazie doświadczalnej mozna tak powiedzieć

 

Tak luzem, tylko niestety jeszcze nie jestem zadowolony gdyż wszystko mam w oborze prowizorkę, bo obora była na świnie i już z tych furtek/bramek nie wiele zostało. Cielaki mogłyby stać ale nie duże. Raz miałem już 5 byków na podwórku, a nie były bramy pozamykane i nikogo w domu nie było. Przyjechałem z pola i byki chodziły sobie po podwórku. 

Na przyszły rok planuję modernizację obory:

- pogłębić kojce (nowe posadzki itp.)

- wybić drzwi w szczycie tak aby obornik wybierać turem,

- nowe stalowe ogrodzenia i drabinę paszową (tylko nie wiem jeszcze w jaki sposób czy skosy czy 2 rury poziome)

W ten sposób zrobię 3 kojce na 8 sztuk i 2 na 7 dorosłych i obora zapełniona. 

 

No ja też przerobiłem po świniach, cielakach i kurach zarazem. Cały budynek starej daty i nie ukrywam, że średnio mi sie oporządza, gdybym mógł budynek postawić od nowa... Ja mam na razie byczki takie około 300-450 kg i mam obawy, żebym pewnego dnia nie wstał, a tam obora zawalona.  Powodzenia zatem kolego. Jak masz jakieś zdjęcia bysiów z teraz to wstaw to i ja może swoje pokażę

A dzięki dzięki i wzajemnie.

No niestety jakoś trzeba sobie radzić z tymi budynkami, ale mam nadzieję że już za rok bd mógł się cieszyć z wygodnej i lekkiej obsługi stada. U mnie teraz 8 sztuk mają 19 miesięcy i reszta ok 7-8 miesięcy. Nie lubię zdjęć robić w oborze bo słabej jakości, ale postaram się coś wstawić w najbliższym czasie.

 

Dodam jeszcze, że moje spostrzeżenie jest takie iż czerwone byki są gucio warte. Mam 2 sztuki, jeden ze zdj to są małe. Najładniejszy i największy jest z białą głową ze zdjęcia. Prawdopodobnie krzyżówka z SM i tak mówili kiedyś na szkoleniu w Brwinowie, że najlepsze krzyżówki to z SM.

Otóż to, też mam takie jak je zdjęcia tego wyżej i z białą głową krzyżówa SM najlepszy i z tego co obserwuję jest liderem stada. A ten czerwony to może nie czysty LM, tyłek ma ładny umięśniony czy nie?