Tad-len TL615

Gratki. Ja mam biardzkiego i złego słowa nie powiem

Ja też mam biardzkiego i wylądował pod płotem i wstrzymam swe komentarze na jego temat. Tadek spoko maszyna a serwis to już w ogóle mają fajny da się wszystko na telefon załatwić i przysyłają nowe części

Zalezy tez moze kto na co trafi...:)Narazie tylko probny hektar opryskałem i w porownaniu z starym opryskiwaczem to dzien do nocy zobaczymy co dalej bedzie:)

Ile za niego dałeś?

też stałem przed takim wyborem i wybrałem również Tad-Lena i jestem zadowolony. To jest 600l?

Mi biardzki też przysłał filtr główny bo był pęknięty  do tego  10  całych kompletnych  3 funkcyjnych  rozpylaczy  i masę uszczelek i zaworków.  Po roku użytkowania  dla biardzkiego na +++++ wszystko działa jak należy  nawet  samopoziomowanie belki  działa  super

Bo to wszystko zależy od użytkownika, jak dba i szanuje to i gufno będzie wieczne, a jak ktoś aby na dziś to i najlepsze nie da rady. Jak widzę jak jeżdżą to nie dziwo że pęka, naleje do pełna, gaz w podłogę po wertepach aż zawartość się wylewa to jak to ma być na wieki.

Ja też wlaśnie myślę co wybrać bierdzki vs tad-len

Bo to wszystko zależy od użytkownika, jak dba i szanuje to i gufno będzie wieczne, a jak ktoś aby na dziś to i najlepsze nie da rady. Jak widzę jak jeżdżą to nie dziwo że pęka, naleje do pełna, gaz w podłogę po wertepach aż zawartość się wylewa to jak to ma być na wieki.

A jak farba płatami odchodzi? to z szybkiej jazdy? 

@355 od wiatru

Bo to wszystko zależy od użytkownika, jak dba i szanuje to i gufno będzie wieczne.

Chciałeś napisać chyba '' Jak się postawi i nie używa to i g*wno będzie wieczne'' . ^^

ale to jest dobre Bo zmyjesz lakier i pamalujesz na jaki będziesz chciał kolor     Powinni takie opryskiwacze sprzedawać w częściach do poskładania i pomalowania w domu Taniej by jeszcze sprzedawali Ludzie by byli zadowoleni i jak by sobie pomalowali to tak by było i nie było by pretensii że lakier płatami odchodzi albo uszczelki gdzieś przeciekają czy coś nie dokręcone        

nie ma nic za darmo.

jak ktoś myśli że za 2 tyś kupi nówkę maszynę na wypasie super jakości to może się zdziwić

tak myślałem kupując pług nowy to pochodzi,,, 4 lata na 12 ha i po pługu wytarty itp do tego orać tym to mordęga.

teraz kupiłem używkę, ale dobrą i jest inna robota.

Gratki za nowy nabytek idziesz do przodu szybko

Ja juz bym w zyci nie zawieszanego opryskiwacza, nie ma to jak zaczepiany. Belka plynniej sie prowadzi.

tutaj beczka 600l jest.Posrednik oferował mi biardzkiego bo tanszy itp i mowi ze wiekszosc patrzy na cene kupujac opryskiwacz ja wolałem jednak zapłacic wiecej troszke i dlatego na tad lena postawiłem ktory chyba lepszy bedzie od biardzkiego .Biardzkiego nie uzytkowałem tak wiec sam go nie oceniam ale jednak sporo osob ktore go wybrało nie chce go drugi raz.Zobaczymy jak tad len bedzie sie sprawował.Za rok bede cos wiecej na jego temat mogł powiedziec;)

Chyba nie będzie, ale to twój wybór.  

znajomy ma taką teorię że farba odpada ponieważ stal jest natłuszczona (widziałem spływający olej jak czyściliśmy benzyną nadstawki i burty do forszaja) i wykonane konstrukcje oraz maszyny malują jak leci nie czyszcząc pozostałości po walcowniach ,prasach i innych obrabiarkach

czasem widać że po odpadnięciu płatu farby powierzchnia od razu nie jest ruda tylko minie jeszcze trochę czasu zanim tłuszcz zejdzie

Jaką szerokość belki ma opryskiwacz?

15m

Jak spisuje się opryskiwacz? Zobacz na PW.

mam biardzki i złego słowa nie powiem.