Ursus C-360 Turbo

A u mnie można powiedzieć przeciwieństwo

no widzisz niby nie duży kraj a tak różny klimat...

 

u mnie jest podobnie w polu ale ty sie konkretnie wkopałeś 5

Teraz z turbo w 3 skibach to jest szatna jakie są różnicę z turbo a bez pali mniej/więcej  mocy mniej/więcej trudniej  go zdusić na np 3 biegu i w 3 skibach ??

ciąga 4 x 30 teraz wyszedł w orce 11 l/ha z dojazdami do pól no i jest tak jak mówisz trudniej ją zdusić...no i mocy troszkę przybyło podobno ok 15 km

Nie ma to jak turbinka, też bym chciał usłyszeć ten gwizd w swojej c360

co mu po turbo jak uciągu brak.

w c-360 wystarczy zdrowy silnik i w pługu będzie kręcił kołami a nie zdusi się.

nie brakuje mu mocy tylko przodka do uprawy

z tą turbiną to go do zagona , belarki czy sieczkarni do qq  się czepia a nie tu

w swoim czasie trzeba było bawić się w szersze radialki na tył

hehe a niby co ciągnie?? obrotowy? maszyny, które posiadam wykorzystują jej moc w 100% a co do tych Twoich przemyśleń na temat jej mocy i wykorzystania nie zapominaj,że to nadal stara poczciwa 60-ątka...

a co to za różca dla ciągnika czy ciągnie obrotowy czy zagon?  żadna. różnica jest tylko dla podnośnika i to znacząca.