Skocz do zawartości

Kolumna od Lublinka 2 w C-360



Pasuje idealnie tylko trzeba sobie ładny stelaż wyspawać :)


Rekomendowane komentarze

Gość Profil usunięty

Opublikowano


Przerabiałem, ponieważ lublinek ma inne frezy i musiałem wąs z lublinka zrobić tulejkę z niego a was od 60 rozwierciłem większy otwór, tamtą tulejkę wstawiłem i obspawałem dookoła

Ja będę montował do 330 ale mam problem, bo wąs od 360 ma większy otwór na przegub i będę musiał jakąś stożkową tulejkę dotoczyć.

widać jest to o wiele prostsze niż montaż orbitrolu siłownika itd..  ciekawi mnie czy skok wąsa jest taki sam? , pracuje na ATF czy innym? czy w 360 koła 20" zamiast 16" by też uciągnęło to wspomaganie , bo mam wysokie koła w swojej 12,4 -36 z nowym bieżnikiem i ma strasznie z górki a w dodatku to tylko ciągnik do oprysku kosiarki zgrabiarki i rozsiewacza.

Gość Profil usunięty

Opublikowano

Jaki koszt takiego wspomagania?

U mnie koszty elementów to wąsy przy kołach i drążek poprzeczny, resztę mam za darmo. Jak uda mi się coś wykombinować z drążkiem  podłużnym to też nie będę musiał kupować. Myślę, że w 250 zł uda mi się zamknąć. Najważniejsza jest przekładnia, mi udało się zdobyć nową od złomowanego samochodu, jeździł na niej miesiąc. Jeszcze muszę zrobić zbiornik oleju z filtrem i będę miał komplet elementów i jak się skończą prace polowe będę montował.

widać jest to o wiele prostsze niż montaż orbitrolu siłownika itd..  ciekawi mnie czy skok wąsa jest taki sam? , pracuje na ATF czy innym? czy w 360 koła 20" zamiast 16" by też uciągnęło to wspomaganie , bo mam wysokie koła w swojej 12,4 -36 z nowym bieżnikiem i ma strasznie z górki a w dodatku to tylko ciągnik do oprysku kosiarki zgrabiarki i rozsiewacza.

No jasne, że lepsze, mniej przewodów, mniej zabawy i efekt lepszy niż na pompie z rozrządu :) Pracuje na ATF, Dlaczego ma nie uciągnąć 20'' ? Nie liczy się średnica tylko szerokość opony przy styku z ziemią, ja mam u siebie 10.5/18 88 cm wysokie i kręci sie diabelsko lekko :) Także da radę :)

U mnie koszty elementów to wąsy przy kołach i drążek poprzeczny, resztę mam za darmo. Jak uda mi się coś wykombinować z drążkiem  podłużnym to też nie będę musiał kupować. Myślę, że w 250 zł uda mi się zamknąć. Najważniejsza jest przekładnia, mi udało się zdobyć nową od złomowanego samochodu, jeździł na niej miesiąc. Jeszcze muszę zrobić zbiornik oleju z filtrem i będę miał komplet elementów i jak się skończą prace polowe będę montował.

U mnie to ok 300 zł, kolumna 100, dorobienie kola pasowego pompy 30, flaszka za przewody, dorobienie slupicy też flaszka takze 3 stówki,no to za 300 zł nie kupisz dobrego orbitrola a gdzie reszta ?

Też robiłem wspomaganie do 60-ki 4x4, ale na orbitrolu.

-pompa T25+ króćce+ sprzęgiełko, zbiornik (nowe)- 222zł,

-orbitrol z wózka widłowego- 100zł,

-węże (nowe)~ 150zł, 

- stal, toczenie, materiały ze złomowiska itp~ 100zł;

Siłownik i kilka drobiazgów  było; robocizna własna.

Kolumnę, drążek i wąs, pewnie w podobnej cenie bym sprzedał więc wyszło praktycznie na 0. Wspomaganie spisuje się póki co bardzo dobrze.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v